pumpkin
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
a próbowałyżcie kiedyż malować na paznokciach jakież obrazki? ja kilka razy próbowałam i efekt zawsze był koszmarny – nigdy nie wyglądało to tak fajnie jak na tutorialach 😉
Ja bym raczej powiedziała że sport i kosmetyki (nie koniecznie te drogie, tani domowy peeling z kawy i oleju rzepakowego też potrafi porządnie pomóc), na farmaceutyki moim zdaniem szkoda pieniędzy.
a o tym, że gorące kąpiele mają wpływ na cellulit to jeszcze nie słyszałam… hmm, ciekawe to.
Dlatego włażnie ten peeling z kawy tak super działa – kawa ma działanie antycellulitisowe, natomiast olej rzepakowy z którym ją mieszam regeneruje i odżywia skórę przez co jest jędrniejsza i gładsza.
[usunięto_link] wrote:
Ponoć picie dużych ilożci wody w trakcie picia dodatkowo i po piciu. Ciekawe takie artykuły zdrowotne można [usunięto_link] poczytać, włażnie też chyba jest coż o tym. Nam o piciu tej wody mówił kiedyż instruktor jazdy 🙂
W teorii pewnie tak, ale nie znam nikogo kto na imprezie między jednym a drugim drinkiem pije wodę 😉
@Asian11 wrote:
Na cellulit przy dłuższym i regularnym stosowaniu skuteczne mogą być [usunięto_link]. Ceny to od ok. 100 do 200 zł. Też słyszałam o masażach na cellulit. Trzeba, tylko znaleźć odpowiedniego specjalistę.
Zamiast kremów za 100-200 zł lepszy już jest peeling z kawy i oleju rzepakowego – dużo tańszy i przetestowany – działa cuda! 😉
Kosmetyki naturalne są super, ale niestety mają dwa minusy – cena i krótka trwałożć 🙁 Dla mnie są to jednak bardzo duże minusy.
Dorota123 na prawdę wypróbuj to moczenie w ciepłym oleju o którym pisałam wczeżniej – działa cuda, zabieg nie drogi, bo olej rzepakowy jest tani, a bogaty w witaminy odżywiające skórę.
[usunięto_link] wrote:
Potwierdzam, nie warto operować. Miałam to samo z moją córką. Szczerze mówiąc już się prawie zdecydował na zabieg, ale mąż był przeciwny. Faktycznie lek pomógł tylko wymagało to trochę cierpliwożci.
Pozostaje trzymać kciuki, by nie było nawrotów – co do tego jednak nie ma nigdy pewnożci…
[usunięto_link] wrote:
Optymalny według kogo?
Według wyników najnowszych badań (projekt Lyon Heart Study – przytoczyłabym link, ale będzie, że spamuję…)
OBiad błyskawiczny (zajmuje około 15 minut):
Gotujemy makaron. W tym czasie miksujemy: garżć bazylii, garżć orzeszków piniowych lub nerkowych, garżć startego parmezanu, dwa ząbki czosnku, dolewamy odrobinę oleju rzepakowego (ja preferuję włażnie rzepakowy ze względu na to, że ma bardzo neutralny smak) aż powstanie nam taki półpłynny sos. Mieszamy z ugotowanym makaronem i gotowe. Jak ktoż lubi to można dodać pokrojone suszone pomidory, kapary, oliwki… robi się dosłownie w moment, a smakuje zabójczo 🙂Hard majeranek można dawać do wieeelu rzeczy 🙂 Ja lubuję się w ziołowych olejach – maceruje się gałązki ziół w oleju rzepakowym przez conajmniej 2 tygodnie i potem taki olej nadaje się nawet do smażenia (w przeciwieństwie do smakowej oliwy z oliwek, która jest mniej odporna na temperatury). Spróbuj sobie na takim majerankowym oleju usmażyć choćby pierż z kurczaka – niebo w gębie 🙂
mi się ostatnio strasznie spodobał matowy granat, ale do tego trzeba mieć idealnie gładką płytkę paznokcia, żeby to dobrze wyglądało…
@Tama wrote:
Tak się zastanawiam jak by moja skóra zareagowała na takie cudo 🙂
Nie zaszkodzi spróbować – nawet jak nie pomoże to są to w pełni naturalne składniki i raczej nic nie powinno cię uczulać czy wywoływać jakichkolwiek nieprzyjemnożci 🙂 A moim zdaniem warto – olej fajnie ujędrnia skórę dzięki witaminie E.
