Kochani,
Ostatnio pisaliśmy Wam o tradycjach Andrzejkowych!
W związku z tym postanowiliśmy zrobić konkurs. Chcemy dowiedzieć się, jak Wy znacie zabawy charakterystyczne dla tego dnia! Może pamiętacie oryginalne czary z czasów szkolnych? A może posiadacie przepis na eliksir miłosny dla tego jedynego, który działa tylko w andrzejki?
Do wygrania super nagrody!
1 Miejsce – Szampon i odżywka marki Barwa Ziołowa oraz szampon od Argan Oil
2 Miejsce – Męskie perfumy Tesoro marki Jean Marc
Jedyne co musicie zrobić, to zamieścić POD WPISEM KONKURSOWYM KOMENTARZ, a w nim:
– Napisać nam jakie są Wasze ulubione tradycje i zabawy andrzejkowe
– Polubić naszego Facebooka Obcasy.pl
Konkurs rozpoczynamy dzisiaj (23.11.2015) i kończymy (30.11.2015). Wyniki ogłosimy 1 grudnia o godzinie 12:00.
Rozwiązanie konkursu!
1 Miejsce –Karolina
,,Jest taka jedna wróżba, która mnie przeraża, bo w mojej rodzinie jej skuteczność i sprawdzalność to 100%! Wiem, że to tylko bajanie i zabobony, ale taka jest prawda.
Z tą wróżbą sprawa jest prosta. Potrzebujemy złotą obrączkę, nitkę i szklankę w połowie wypełnioną wodą. Obrączkę wiążemy na nitce, a szklankę stawiamy na środku stołu. Wszystko polega na tym, że będziemy obracać obrączkę wokół szklanki. Najpierw trzy razy kręcimy obrączką zawieszoną na nitce OD ZEWNĘTRZNEJ STRONY SZKLANKI, trzy razy od lewej do prawej. W momencie, w którym obrączka zatoczy trzy pełne koła wkładamy ją do szklanki i nasłuchujemy stuknięć… Każde stuknięcie obrączki o krawędź to jeden rok panieństwa. W ten sposób łatwo możemy sobie wywróżyć rok naszego zamążpójścia.
Pamiętam, jak w tę wróżbę w wieku 19 lat bawiła się jedna z moich kuzynek (urodzona w styczniu). 19 stuknięć, więc miałby to być jej ostatni rok panieństwa, a przecież ani chłopaka ani perspektyw na niego. Było śmiesznie do momentu, w którym na sylwestrze poznała chłopaka i… w czerwcu był ślub. Śmiałyśmy się z niej, że to wszystko sobie “wykrakała”. Ja postanowiłam tę wróżbę zrobić dopiero w tym roku i trochę się boję… 
”
2 Miejsce – Hanka
,,Z moją ulubioną wróżbą Andrzejkową wiąże się, jak dla mnie, piękna historia. Na Kaszubach skąd pochodzi mój ukochany, jest starodawny zwyczaj, który polega na tym, że panna, w Andrzejkowy wieczór, idzie pod dom swojego wybranka serca, gdzie wykrzykuje jego imię. Jeśli usłyszy echo wykrzyczanego imienia, wróży jej to rychłe zamążpójście. W pewne Andrzejki mój, wtedy jeszcze, chłopak nie mógł się ze mną spotkać, ponieważ następnego dnia miał ważny egzamin. Spotkałam się z przyjaciółką, również Kaszubką, która po paru kieliszkach wina, opowiedziała mi wyżej wspomnianym zwyczaju. Nie wiele myśląc, ruszyłyśmy pod akademik, gdzie rozpoczęłam serenady z imieniem chłopaka w roli głównej. Czy słyszałam echo? Nie pamiętam. Wiem jednak, że słyszał je ON, ponieważ swoje oświadczyny w Wigilię rozpoczął od słów: “Wydaje mi się, że w Andrzejki słyszałem echo mojego imienia. To zobowiązuje… . Jesteśmy małżeństwem od 4 lat..”
Gratulujemy serdecznie!
Prosimy o przesłanie danych adresowych na [email protected] w temacie “Konkurs andrzejkowy – wygrana”. W wiadomości prosimy o przesłanie zajętego miejsca. Przesyłkę wyślemy do 21 dni roboczych na wskazany adres.
