Seksualna dominacja kojarzy się z fetyszami i kulturą BDSM. Jednak dzięki coraz częstszym portretom tych seksualnych zachowań w mediach, powoli przechodzą one do mainstreamu. Osoby zainteresowane dominacją mogą poza satysfakcją cielesną z aktu seksualnego czerpać poczucie kontroli i władzy. U osoby uległej wzbudzane są z kolei uczucia bezpieczeństwa czy braku obowiązków, wyzwolenia się od oczekiwań. To tylko niektóre z przyczyn, dla których ludzie zaczynają eksperymentować z BDSM. Jednym z popularniejszych sposobów na rozpoczęcie przygody z dominacją seksualną jest tzw. face fucking, czyli „pieprzenie twarzy”.
Czym jest face fucking?
Face fucking to metoda seksu oralnego. Zazwyczaj w trakcie dawania loda to kobieta jest w pełni kontroli. Face fucking będzie natomiast odwróceniem ról. Podczas tego aktu to mężczyzna jest stroną dominującą. Sam stosunek polega bowiem na wprowadzaniu członka w usta pasywnego partnera. Często odbywa się to dosyć brutalnie bądź gwałtownie. Kojarzona z face fucking agresja zazwyczaj połączona jest z głębokim gardłem, czyli głęboką penetracją, kiedy cały członek wprowadzany jest do ust i przełyku. Najważniejsze jest, aby wszystkie osoby biorące udział w stosunku były chętne i wyraziły na niego zgodę.
Zobacz także: Czy fetysze seksualne są niebezpieczne?
Co podnieca w akcie face fucking?
Większość mężczyzn, którzy uczestniczą w tego typu stosunkach, lubi dominować. Jednak nie jest to jedyne, co w tym konkretnym sposobie seksu oralnego może być podniecające. Niektórzy zwracają uwagę na pełną kontrolę, inni na pozorne „uwięzienie” pasywnego partnera – na przykład przy przytrzymaniu za włosy. Są nawet tacy, których podniecają odgłosy krztuszenia.
Zagrożenia
Trzeba pamiętać, że nie wszystkie akty seksualne są zawsze bezpieczne. Do wypadków, a nawet śmierci, dochodzi najczęściej podczas zabaw z podduszaniem. W przypadku zbyt długiego zablokowania dróg oddechowych może dojść do tragedii. Dlatego nie wolno zapomnieć, aby wykonująca głębokie gardło osoba miała podczas stosunku możliwość oddychania. Problemy stwarza także związana z aktem pieprzenia twarzy agresja. Brutalny seks również stwarza większe zagrożenie życia i zdrowia, niż jego waniliowe odmiany. W ciągu ostatnich 50 lat w Wielkiej Brytanii aż 60 oskarżonych o morderstwo seksualnego partnera użyło tzw. „obrony pięćdziesięciu twarzy”, której nazwa wzięła się od słynnej powieści „Pięćdziesiąt twarzy Greya”. Za jej pomocą próbowali udowodnić, że do śmierci doszło na skutek czynności wykonywanych za obopólną zgodą. Ten typ obrony został na wyspach zakazany w 2021. Warto pamiętać, że w przypadku bardziej „pomysłowych” stosunków trzeba być szczególnie ostrożnym i uważnym. Dobrze też umówić się wcześniej na znak (na przykład puknięcie ręką w udo albo podniesienie dłoni), który będzie oznaczał potrzebę przerwania zabawy.
Połykać czy nie?
Kwestią, która pojawia się zarówno w kontekście zwykłego seksu oralnego, jak i face fucking, jest połykanie spermy. Niektórych dochodzenie w ustach partnerki szczególnie podnieca. Nie wszystkie kobiety jednak to lubią. Wtedy razem z partnerem muszą ustalić, że orgazm dominującego partnera zostanie osiągnięty poza jamą ustną. Dla tych, które mają problem jedynie z połykaniem spermy, rozwiązaniem może być wypluwanie nasienia i przepłukanie ust wodą bądź płynem do zębów. A co, jeśli głównym kłopotem jest smak spermy? Cechy nasienia zależą od takich czynników, jak dieta czy tryb życia. Dlatego możliwe jest „poprawienie” smaku. Przyczyni się do tego dobre nawodnienie organizmu, odstawienie używek – w tym alkoholu – a także wprowadzenie do jadłospisu niektórych owoców, np. ananasów, cytrusów, żurawiny czy jagód. W aptekach można znaleźć nawet specjalnie przeznaczone do tego celu suplementy.
