Mimo, że Półwysep Apenińskich z trzech stron otoczony jest morzem, a linia brzegowa Italii to ponad 7600 km, letni wyjazd na Sardynię jest niemalże synonimem udanych, włoskich wakacji. To właśnie na Sardynii są najbardziej spektakularne plaże we Włoszech. Jednak wyspa zachwyca także romantycznymi miastami, wyjątkową atmosferą, gościnnością mieszkańców, kuchnią oraz produkowanym tutaj winem.
O popularności Sardynii mogłyby świadczyć liczby. 39-procentowy wzrost liczby rezerwacji tylko w tym roku, w stosunku do poprzedniego i około 4 miliony turystów z całej Europy, którzy spędzają tu swoje wakacje to twarde fakty. Co tak naprawdę kryje się za tymi liczbami? Oto 5 powodów, dla których Sardynia – przez wielu – uznawana jest za wymarzony kierunek na wakacje.
1. Wypocznij na najbardziej oszałamiających plażach we Włoszech
Najpiękniejsze plaże we Włoszech są właśnie na Sardynii. To zdanie brzmi jak banał, ale nigdzie indziej we Włoszech nie ma tak wielu pięknych plaż i zatoczek. Na północy wyspy jasny piasek łączy się turkusowym morzem. Część tego wybrzeża określa się mianem Costa Smeralda (Szmaragdowe Wybrzeże). To najcenniejszy klejnot Sardynii. Swoją willę ma tutaj m.in. trzykrotny premier Włoch, magnat medialny, milioner i bohater wielu skandali – Silvio Berlusconi, ale także inne osobistości ze świata mediów, polityki i biznesu. Wbrew pozorom pomiędzy tymi willami znajduje się mnóstwo darmowych i łatwo dostępnych plaż dla turystów oraz stosunkowo niedrogie apartamenty i domy wakacyjne, których ofertę warto przejrzeć na przykład na stronie Interhome.
Na wschodnim brzegu Sardynii mieszają się ze sobą plaże piaszczyste i skaliste zatoczki, otoczone majestatycznymi klifami. W okolicy Siniscola znajduje się Spiaggia di Berchida, którą rozsławiły przychodzące tutaj białe krowy. Natomiast w okolicy San Teodoro godna polecenia jest zatoka Brandinchi, która bywa też nazywana „Małe Tahiti”. Porównanie do plaż Polinezji nie jest przypadkowe – piasek jest tu jasny, delikatny, a woda turkusowa.
Na południu Sardynii dominują szerokie i piaszczyste plaże wokół uwielbianych przez turystów kurortów Villasimius i Costa Rei. Jeśli wolisz nieco więcej prywatności i chcesz wypoczywać na plaży, gdzie będzie garstka osób, wybierz jedną z romantycznych zatoczek na zachód od Cagliari. Tam szczególnie przed sezonem (w maju i czerwcu) albo zaraz po sezonie (we wrześniu) robi się bardzo spokojnie i intymnie.
2. Popłyń jachtem lub łodzią wycieczkową – od strony morza wyspa jest najpiękniejsza
Sardynia jest rajem dla miłośników rejsów jachtem, łodzią czy małym statkiem wycieczkowym. Praktycznie w każdym porcie możesz umówić się na całodzienny rejs ze sternikiem, podczas którego poczujesz się wyjątkowo. Zarzucenie kotwicy przy jednej z pustych zatoczek jest niezapomnianym, wakacyjnym wspomnieniem. W ten sposób całą plażę możesz mieć tylko dla siebie.
Na zachodnim brzegu wyspy, w Zatoce Orosei znajdziesz najbardziej fotogeniczne plaże we Włoszech, gdzie białe klify łączą się z błękitem morza: Cala Goloritze, Cala Mariolu, Cala Luna oraz jaskinie Grotte del Bue Marino. Do większości z tych plaż można dotrzeć pieszo (szlakami) albo od strony morza (małym statkiem wycieczkowym lub wynajętą łodzią). Wycieczka statkiem to całodniowa atrakcja. Na poszczególnych plażach statek robi 1-2 godzinne postoje, wysadzając zachwyconych pasażerów.
Na północy Sardynii znajduje się archipelag La Maddalena. To ponad 60 wysepek zanurzonych w błękitnej wodzie, z bajecznymi plażami, klifami i bujną roślinnością. La Maddalena w całości jest Parkiem Narodowym, ale możesz tam dopłynąć regularnie kursującym promem.
3. Spaceruj po romantycznych miastach
Sardynia to nie tylko plaże! Miasta są równie zachwycające. Sardynia to region autonomiczny, którego stolicą jest – położone na południu – Cagliari. Miasto liczy około 160 tys. mieszkańców, ale jest spokojne i bardzo klimatyczne. Zwiedzanie Cagliari najlepiej rozpocząć od położonej na wzgórzu, historycznej dzielnicy Castello. Jeśli nie chcesz spędzać całych wakacji na zwiedzaniu zamków, kościołów i średniowiecznych murów obronnych, to w Cagliari znajduje się długa, piaszczysta miejska plaża.
Nieopodal Calgiari leży Nora, która jest najstarszym miastem na wyspie. Ruiny antycznego miasta, amfiteatr, łaźnie, a także pozostałości murów obronnych, to tylko niektóre atrakcje czekające na turystów.
Na zachodnim brzegu Sardynii turystów przyciąga Alghero – włoskie miasto z katalońską duszą. Tutejsza zabudowa nawiązuje do Barcelony. 50 km na południe leży Bosa – miasteczko z niezwykłą rybacką starówką, założone przez Fenicjan.
Uwagę przykuwa również Sassari, położone w północno-zachodniej części wyspy. Najważniejszym zabytkiem miasta jest XII-wieczna katedra św. Mikołaja z barokową fasadą. Chlubą Sassari jest też Fontana di Rosello ozdobiona figurami przedstawiającymi cztery pory roku.
4. Spróbuj lokalnych przysmaków i produkowanego tutaj wina
Na Sardynii królują typowe dla kuchni śródziemnomorskiej świeże ryby i owoce morze. Miłośnicy tych przysmaków będą zachwyceni, tym bardziej, że owoce morza są tanie i łatwo dostępne o poranku niemal w każdym porcie.
Jednak kuchnia Sardynii to także pyszne wędliny i lokalne sery, jak na przykład owczy Pecorino Sardo DOP, czy Fiore Sardo DOP. Koniecznie spróbuj także Culurgiones, czyli sardyńskich pierogów nadziewanych farszem z ziemniaków, serwa pecorino i mięty. Z mięsnym sosem pomidorowym podawane są tutejsze gnocchi, czyli Malloreddus. Z kolei pierożki Ravioli Sardi mają nadzienie z sera pecorino, ricotty, mięty i szafranu. Do posiłków podawanych jest sardyński chleb Pane carasau – cienki i chrupiący.
Sardynia jest idealnym miejscem do uprawy winorośli. Do kolacji spróbuj czerwonego wina Cannonau Di Sardegna, a do ryb i owoców morza ideale będzie białe vermentino. Po kolacji – na trawienie – świetnie sprawdzi się Mirto tutejszy likier ziołowy o bardzo intensywnym smaku.
5. Lubisz aktywny wypoczynek? Sardynia oferuje góry, jaskinie i parki narodowe
Sardynia to nie tylko plaże. To także góry z widokowymi szlakami, parki narodowe i jaskinie. W środkowej części wyspy znajduje się Park Narodowy Gennargent z najwyższym szczytem wyspy – Punta La Marmora (1834 m n.p.m.) i zabytkowym lasem dębowym, w którym niektóre drzewa osiągają wysokość 30 m. Nieopodal jest najgłębszy wąwóz w Europie, a w zasadzie kanion Su Gorroppu. Kanion zapewnia chłód nawet w sierpniowe upały, a najwyższe jego ściany mają wysokość 500 m.
Miłośnicy pieszych wędrówek, którzy chcieliby pogodzić trekking z podziwianiem morza powinni wybrać się w dwugodzinną pieszą wycieczkę do plaży Cala Goloritze. To jedna z najczęściej fotografowanych i najbardziej niesamowitych plaż na wyspie.
Ogromną atrakcją turystyczną jest licząca 130 milionów lat Grota Neptuna. Najpiękniejsza jaskinia Sardynii liczy około 4 km długości, ale turystom udostępniono krótszy, kilkusetmetrowy odcinek.
Gdzie spać na Sardynii? Wybierz dom wakacyjny lub apartament
Jeśli wakacje mają być wyjątkowe to zadbaj o niezapomniany nocleg. Zamiast kolejny raz wybierać gwarny hotel, w którym trzeba rano wstawać na śniadanie, ponieważ później z bufetu już niewiele zostaje, wybierz apartament lub dom wakacyjny. W prywatnym domu wakacyjnym nie musisz walczyć o najlepszy leżak przy basenie. Możesz za to mieć prywatny basen tylko dla siebie albo wybrać dom bezpośrednio przy plaży. Takich miejsc tu nie brakuje.
Domy wakacyjne i apartamenty są też dużo bardziej praktyczne jeśli podróżujesz całą rodziną. W przeliczeniu na osobę zazwyczaj są tańsze niż hotel, a miejsca jest o wiele więcej. Każdy kto ma dzieci wie, że czasem lubią krzyczeć bez powodu. W domu wakacyjnym „wolnoć Tomku w swoim domku”, nikt nie będzie zwracał uwagi na głośno bawiące się dzieci. Wieczorem – gdy maluchy zasną – z butelką lokalnego Mirto możesz spędzić miły wieczór na tarasie.
Apartament lub dom wakacyjny ma jeszcze jedną zaletę. Własna kuchnia. Świeże ryby i owoce morza kupisz bardzo tanio praktycznie w każdym porcie, a ich samodzielne przygotowanie to tylko kilka chwil. Warto korzystać z tego, czego na co dzień nie mamy w Polsce! Poza rybami pamiętaj chlebie Pane carasau, tutejszej oliwie, wędlinach, owczych serach i owocach, które smakują zupełnie inaczej niż u nas.
Artykuł partnera
