Objawy depresji bywają różne. Nieraz ludzie mylą je z cechami osobowości, które, jak się im zdaje, odbiegają od normy. Tymczasem osoby zamknięte w sobie, nastawione pesymistycznie i mało rozmowne wcale nie muszą mierzyć się z problemami natury psychicznej. Wręcz przeciwnie – czasami to ci najweselsi skrywają w sobie największy smutek. Warto więc znać kilka niepokojących symptomów, które pozwalają odróżnić cechy charakteru od depresji i na odwrót – usłyszeć chorobę w śmiechu pozornie szczęśliwych ludzi.
Nagłe wymówki
Czy zdarzyło ci się zaprosić na jakieś ważne wydarzenie przyjaciela, który wyraził chęć pojawienia się, po czym w ostatniej chwili zrezygnował? Mówi, że zachorował, nie miał z kim zostawić psa… albo po prostu przepadł jak kamień w wodę. To zachowanie co najmniej podejrzane. Może ono świadczyć o zniechęceniu lub potrzebie samotności, która przychodzi nagle. To z kolei często wiąże się ze stanami depresyjnymi.
Oczywiście nie panikuj po jednym takim „wybryku”. Faktyczne prawdopodobieństwo, że przyjaciel ma problemy, istnieje wtedy, jeśli podejrzane zachowanie się powtarza. Niechęć do spotkań może przecież równie dobrze oznaczać, że bliska Ci osoba po prostu… nie przepada za Twoim towarzystwem.
Lenistwo i wypalenie czy objawy depresji?
Każdy człowiek ma czasem moment, kiedy potrzebuje więcej relaksu. Niemniej stałe wylegiwanie się w łóżku bez wstawania chociażby na kąpiel czy posiłek należy do niepokojących zachowań.
Kiedy wykonywanie podstawowych czynności jest dla danej osoby jak walka z zawodowym bokserem to znak, że zmaga się on z depresją. Będzie potrzebował mnóstwa wsparcia i pomocy, aby odzyskać jakąkolwiek motywację.
Abonent jest czasowo niedostępny
Osoby cierpiące na depresję często unikają lub całkowicie rezygnują z rozmowy telefonicznej. Uważają, że wymaga to zbyt wiele wysiłku. Wybierają za to sms-owanie.
Takie zachowanie może oczywiście budzić niepokój, jeśli ktoś Ci bliski wcześniej wykazywał chęci do rozmów przez komórkę. Gdy to się zmienia, fakt ten może świadczyć także o próbie zatajenia przed Tobą informacji o rzeczywistym samopoczuciu tej osoby. W końcu w wiadomościach tekstowych łatwiej ukryć swoje uczucia.
Wieczne niezdecydowanie
Jeżeli znasz osobę, która nie umie podejmować decyzji, niekoniecznie może wynikać to z jej niedoświadczenia życiowego. Być może wszystko stało się dla niej obojętne i nie potrafi przeanalizować, co przyniesie więcej korzyści (ponieważ wszystko wydaje się bez sensu). W niektórych przypadkach człowiek z depresją postawiony przed koniecznością dokonania wyboru potrafi nawet zwinąć się w kłębek i płakać…
Milczenie złotem?
Gdy przyjaciel nie udziela się w trakcie rozmowy, często odnosi sie wrażenie, że nie jest zainteresowany lub ignoruje towarzystwo. Biorąc pod uwagę depresję, jest to mylne założenie. Może się okazać, że dana osoba jest wyłączona, ponieważ pochłaniają ją własne myśli. Są one często wypełnione wizjami przyszłości lub snuciem wyobrażeń o tym, co mogłoby się wydarzyć. Aby je poznać, warto porozmawiać z bliską osobą i zapewnić o wsparciu.
Objawy depresji, których nie widać
Często osoby tryskające życiową energią oraz prowadzące intensywny tryb życia okazują się tymi, które nie radzą sobie z codziennością. Właśnie dlatego tak trudno jest dostrzec, że mają problemy.
Przykładem tego mogą być także pracoholicy, którzy często traktują swoje obowiązki jako ucieczkę od poczucia samotności i nieradzenia sobie z najprostszymi codziennymi zadaniami. Takie osoby tym bardziej znajdują się w sferze zagrożenia depresją. Jeśli ktoś z Twoich bliskich wykazuje zachowania pracoholika, zaobserwuj, czy nie jest to przypadkiem forma pancerza.
MB
