Każda pora roku ma dwie twarze, jednak zima charakteryzuje się szczególnym kontrastem w tej kwestii. Z jednej strony jest przyprószona delikatnym śnieżkiem, połyskująca podczas zimowego poranka, słowem: zachwycająca, a z drugiej przenikająca chłodem i zniechęcająca wszechobecną szarością. Jak poradzić sobie z brakiem motywacji na co dzień? Jak poprawić efektywność i zadbać o pozytywny nastrój zimą?
Korzystaj ze słońca!
Wszyscy wokół powtarzają nam, że słońce ma szkodliwe działanie na skórę człowieka, przyczynia się do powstawania nowotworów oraz sprzyja fotostarzeniu się skóry i rzeczywiście jest to prawda. Nie zapominajmy jednak, że oprócz negatywnego działania ma ono szereg zbawiennych właściwości. Reguluje nasz rytm dobowy, wpływa na sen, dzięki niemu w organizmie wytwarza się serotonina sprzyjająca utrzymywaniu dobrego nastroju i motywacji do różnego rodzaju aktywności oraz endorfiny, które z kolei są hormonami szczęścia. W okresie zimowym ekspozycja słoneczna jest znacznie mniejsza niż w pozostałej części roku, dlatego powinniśmy korzystać z każdej słonecznej chwili, nawet jeśli towarzyszy im niska temperatura. Dobrym sposobem na systematyczne przyjmowanie niezbędnej dawki promieni słonecznych jest krótki spacer, na przykład w drodze do pracy. Wystarczy wysiąść z autobusu przystanek wcześniej i przejść te 15 minut drogi do biura, dzięki czemu nie tylko podreperujemy organizm, ale także poprawimy samopoczucie na cały poranek. Wolna sobota zapowiada się słonecznie? Zaplanuj kilka aktywności na świeżym powietrzu, a na pewno odnajdziesz w sobie nowe pokłady sił na kolejny tydzień!
Odśwież dzienną rutynę
Długie zimowe wieczory nie zachęcają do wychodzenia z domu, wolelibyśmy raczej spędzić je pod kocem, z herbatą i książką na kolanach. To oczywiście jest jakieś wyjście i świetny sposób na relaks, ale nie na 3 miesiące! Znajdź nowe hobby, które wyrwie cię z łóżka, stanie się stałym elementem Twojego dnia i zakończy zimową wegetację. Gotowanie, szydełkowanie, lekcja tańca, a może klub dyskusyjny w miejskim domu kultury? Możliwości są właściwie nieskończone, jedynym ograniczeniem jest Twoja wyobraźnia. Pamiętaj, że najtrudniej wstać z kanapy, później jest już tylko lepiej. Jeśli czujesz, że brakuje Ci pomysłu na dokonanie zmian w swoim trybie życia, spotkaj się z kimś bliskim – burza mózgów na pewno pomoże, a Ty prawdopodobnie zyskasz kompana i dodatkową motywację w chwilach zwątpienia.
Rusz się!
Sport to zdrowie – to wiadomo, ale czy miałyście świadomość, że jest on także czystym szczęściem? Aktywność fizyczna trwająca co najmniej 30 minut, wyzwala w organizmie endorfiny, czyli wspomniane już wcześniej hormony szczęścia. Co ciekawe, poczucie szczęścia wywołane wysiłkiem trwa nawet do kilku godzin po skończonym treningu! Postawienie na sport zimą poprawi nie tylko nasze zdrowie i chwilowe samopoczucie – po kilku tygodniach regularnych ćwiczeń zaczniesz zauważać efekty w postaci lepszej kondycji i poprawy sylwetki, tym samym zyskując dodatkową motywację. Wyznacz sobie konkretne cele i zaznaczaj każdy dzień, który Cię do niego przybliża Dzięki temu utrzymasz motywację do systematycznego ruchu. Ćwiczenia wykonywane w domu takie jak stretching, joga czy aerobik zapewnią Ci solidną dawkę endorfin, jednak warto rozważyć sporty zimowe oraz zajęcia w zorganizowanej grupie. Pod okiem trenera masz pewność, że prawidłowo wykonujesz wszystkie ćwiczenia, a pozostali uczestnicy są dodatkową motywacją w kryzysowych chwilach.
Postaw na relaks
W okresie zimowym aktywność jest niezwykle ważna, natomiast jest to również czas na chwilę odpoczynku i wyciszenia po letnich i jesiennych szaleństwach. Pozwól sobie na odrobinę relaksu w ulubionej formie, może to być gorąca kąpiel, wizyta w saunie, masaż, domowe spa… ważne żeby sprawiło Ci przyjemność. Drobne rzeczy służące odprężeniu i rozładowaniu stresu mają wpływ na nasze codzienne nastawienie. Zima jest porą, którą warto poświęcić samej sobie, więc jeśli czujesz, że potrzebujesz odpoczynku, zrób sobie chwilę przerwy, a jeśli masz ochotę na czekoladę to po prostu ją zjedz. Czasem trzeba sobie trochę odpuścić, by nabrać sił na następny dzień.
