Wyścigi konne to nie tylko zawody sportowe, ale także wydarzenie socjalne. Dlatego to, co dzieje się na trybunach, jest niemal tak samo ważne, jak to, co odbywa się na torze. Prestiż dyscypliny wymaga od publiczności odpowiednich strojów, co podyktowane jest długą tradycją. W przypadku tych najbardziej ekskluzywnych rozgrywek, w tym brytyjskiego Royal Ascot, nieprzestrzeganie tzw. dresscode’u może nawet spowodować odmówienie wstępu. Jakie stylizacje są więc odpowiednie na wyścigi konne?
Stylizacje na wyścigi konne
Surowe zasady ubioru przywędrowały do Polski z Anglii. Podstawowe założenie wyścigowej stylizacji to elegancja. Poza tym nie może zabraknąć nakrycia głowy, a szorty czy buty sportowe nie są mile widziane. Ważne jest też, aby strój dopasowany był do pogody. Nie powinien bowiem być niepraktyczny. Dlatego w przypadku deszczu i mokrego gruntu można np. zrezygnować z obcasów, które zapadałyby się w błocie.
Ubiór męski
Standardowy strój męski składa się z kilku nieodzownych elementów: koszuli z kołnierzykiem, marynarki i kapelusza. Ponadto stylizację należy uzupełnić krawatem lub muchą oraz eleganckimi półbutami. Jeśli nie zdecydujemy się na garnitur, to do outfitu należy dobrać materiałowe spodnie, które będą współgrać z marynarką.
Strój kobiecy
W przypadku pań najpopularniejsze są sukienki koktajlowe. Można również zdecydować się na kombinację żakietu i spódnicy. W ostatnich latach coraz częściej na trybunach widać też damskie garnitury. Do tego odpowiednia para butów – jak większość wyjściowych outfitów, stylizacje na wyścigi często zakładane są do szpilek. Nie ma jednak przeciwwskazań, aby ten typ obuwia zamienić na inny, np. baleriny lub sandały.
Zobacz także: Torebki damskie – jakie warto mieć w swojej szafie?
Kapeluszowy zawrót głowy
Znakiem rozpoznawczym stylizacji na wyścigi konne są ekstrawaganckie nakrycia głowy. To właśnie one maja przyciągać wzrok. Mogą być też bardziej szalone, niż reszta stroju. Jednocześnie warto pamiętać, że nakrycie głowy ma uzupełniać całą stylizację.
Poza tradycyjnymi kapeluszami, niezwykłą popularnością podczas derbów cieszą się toczki, czyli kapelusze bez ronda, oraz fascynatory. To fantazyjne ozdoby do włosów, które najczęściej wpinane sa w kosmyki bądź trzymają się za pomocą opaski.
