Naukowcy mają nadzieję, że będą mogli zrekonstruować twarz z materiałów genetycznych – takich jak włosy czy kości, które pozwolą na odtworzenie oblicza włoskiego malarza. Wszyscy znamy słynną twarz Mony Lisy, ale twarz artysty w dalszym ciągu jest zagadką.
Brunetto Chiarelli z Międzynarodowego Instytutu Studiów nad Ludzkością na Uniwersytecie we Florencji, będący redaktorem Human Evolution, powiedział: „Dopasowanie DNA Leonarda do jego rodziny przedstawia zagadki, które są drobiazgowo specyficzne dla ich historii i okoliczności, ale narzędzia którymi dysponują badacze mają szerokie zastosowanie”.
Specjaliści z J. Craig Venter Institute w Kalifornii, który jest pionierem sekwencjonowania ludzkiego genomu, rozwijają takie techniki, które są w stanie wyodrębnić sekwencję materiału genetycznego pozostawionego na obrazach setki lat temu.
Według Daily Mail, przewiduje się, że pierwsze testy zostaną przeprowadzone na arcydziele „Pokłon Trzech Króli”, które jest obecnie w trakcie renowacji w Florencji we Włoszech. DNA Leonarda zostanie porównane ze szczątkami matki, której ciało spoczywa w Mediolanie.
Przypomnijmy, że Leonardo da Vinci urodził się na obrzeżach Florencji w dniu 15 kwietnia 1452. Malarz posiadał naturalny talent, który rozwijał w dziedzinach takich jak sztuka, inżynieria, architektura i biologia. Jego znane dzieła to: Mona Lisa, Dama z gronostajem, Ostatnia Wieczerza, Tobiasz i Anioł i wiele innych.