Dlaczego nie czujesz się atrakcyjna?

Twoje koleżanki błyszczą jak gwiazdy Hollywood, a ty czujesz, że jesteś w ich cieniu? Dowiedz się, jak pozbyć się tego uczucia.

Dlaczego nie czujesz się atrakcyjna?

Kształtowane przez media kanony urody oraz utrzymujące się od kilku lat trendy wpajają nam wizję kobiety jak z wybiegu – szczupłej, o idealnej cerze i perfekcyjnych rysach twarzy. Oprócz tego oczywiście określony zestaw cech: możemy zostać albo wyzwoloną feministką, albo tradycyjną panią domu. To wszystko niesie ze sobą ograniczenia i skłania wiele kobiet do pójścia za tłumem i nieustającym próbowaniem doścignięcia ideału. Kiedy na drodze napotykamy trudności, popadamy w kompleksy, zapominając czym jest prawdziwa atrakcyjność.

Władza mediów i piętnowanie indywidualności

Na poczucie nieatrakcyjności ma wpływ przede wszystkim bycie niedopasowaną i wyróżniającą się wśród zestawu pożądanych cech wyglądu i charakteru. Szkoda, ponieważ właśnie to jest w nas najcenniejsze, a indywidualność nie powinna być traktowana jak wada. Media społecznościowe bardzo silnie oddziałują na ludzi. Kreują określony sposób życia, wyglądu i zachowania, bez którego trudno o uznanie i sympatię rówieśników.

Branie wszystkiego na poważnie i ślepe podążanie za modą jest niezdrowe oraz odbija się na naszej psychice. Z tego powodu warto zacząć pielęgnować swoją indywidualność i uświadomić sobie, że jest ona atutem.

Błędne postrzeganie siebie

Wiele osób uzależnia własne poczucie wartości od tego, jak odbierają je inni. Stale potrzebują aprobaty znajomych, a słowa koleżanek są dla nich wyznacznikiem właściwego postępowania. Są w stanie ukryć każdą swoją cechę, aby tylko poczuć się akceptowanym przez społeczeństwo, a tym samym wzmacniać poczucie atrakcyjności. Tak samo wygląda sytuacja w przypadku relacji damsko – męskich. Poszukujemy potwierdzenia atrakcyjności przez partnera, zamiast odnajdywać ją w sobie.

Warto być świadomą, że atrakcyjność powinna mieścić się tylko i wyłącznie w naszej psychice oraz być wynikiem własnych decyzji. To, że dana osoba jest uznawana za wartościową, nie musi wiązać się z tym, że kieruje się zdaniem innych. Przecież najbardziej pożądani są niegrzeczni nonkonformiści, którzy są pewni siebie i zdobywają wyznaczone cele.

Zaniedbanie wyglądu

Atrakcyjność to przede wszystkim osobowość człowieka, ale też wygląd zewnętrzny. Nie da się ukryć, że to, jak się prezentujemy ma wpływ nawet podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Nie chodzi tutaj o płytkie postrzeganie piękna, ale o podkreślanie naturalnych atutów oraz schludny wygląd. Jeżeli wciąż narzekamy i porównujemy się do innych, dlaczego nie zajmiemy się sobą?

Najczęściej osoba, która jest niepewna siebie i uznaje się za nieatrakcyjną już nie pamięta jak to jest wybrać się do kosmetyczki czy odświeżyć szafę. Zamiast zazdrościć innym świeżego wyglądu i promiennej twarzy należy postawić na własny rozwój, nie szukając wymówek, takich jak brak pieniędzy lub czasu.

Nieudany związek

Zachwianie w kwestii poczucia wartości i bycia atrakcyjną nierzadko ma swoją przyczynę w związku z przeszłości. Zupełnie niepotrzebnie, ponieważ były partner, który krytykował twój wygląd lub go nie pochwalał, nie jest jedynym mężczyzną na świecie, a każdy z nich ma inny gust. Obarczanie winą i poniżanie, jakiego doświadczyłaś powinno stać się twoją tarczą ochronną, a nie czymś, co ściąga cię w dół i wprawia w poczucie bycia kimś bezwartościowym. Podobnie wygląda sytuacja w kwestii nowych znajomości, których nie należy brać na poważnie. To, że nie spodobałaś się komuś nie oznacza, że coś jest nie tak z twoim wyglądem.

Toksyczne relacje

Rodzina zazwyczaj powinna otaczać troską i dawać poczucie bezpieczeństwa. Czasami jednak bliscy nieświadomie już w okresie dzieciństwa wprowadzają nas w kompleksy i wywołują niskie poczucie wartości. Dzieje się to w przypadku nakłaniania do wyborów drogi życiowej np. zawodu w przyszłości. Rodzice próbują spełniać swoje nieosiągnięte cele poprzez dzieci. Zbyt wygórowane oczekiwania, stała kontrola i wieczny niedosyt osiągnięć szkolnych dziecka to uczenie go, że wciąż czegoś mu brakuje. W świadomości pozostanie przeświadczenie o niedoskonałości, a wraz z wiekiem kompleksy osoby będą się powiększały.

Kompleksy pojawiają się u każdego człowieka. Jeżeli nie mają wpływu na nasze życie, nie powinny być powodem niepokoju. Umiejętność spojrzenia na siebie krytycznym okiem może być przydatna w wielu dziedzinach życia. Stałe poczucie nieatrakcyjności powinno jednak zostać zwalczone przez pracę nad akceptacją siebie z wadami i zaletami.