W kwietniu br. zostały wprowadzone zmiany w zasadach przekraczania granicy zewnętrznej strefy Schengen. Jest to reakcja Unii Europejskiej na wysokie zagrożenie terrorystyczne na terenie Europy, a wzmocnienie kontroli na granicach ma zwiększyć bezpieczeństwo. Zmiany wprowadzają konieczność weryfikacji danych elektronicznych każdej osoby przekraczającej granicę strefy Schengen. Nowelizacja Kodeksu Granicznego Schengen zakłada, że dane obywateli UE muszą być zweryfikowane zarówno przy wjeździe, jak i przy wyjeździe ze strefy. Aby uniknąć problemów, podróżujący powinni posiadać przy sobie ważne dokumenty tożsamości, także dla dzieci. Najważniejsze informacje o tym, jak będzie wyglądała tego lata podróż samochodem do ulubionej przez Polaków Chorwacji, zebrali eksperci z serwisu społecznościowego dla podróżujących HolidayCheck.pl.
Chociaż w UE, to jednak poza strefą
Strefa Schengen obejmuje 22 z 28 państw członkowskich UE. Islandia, Liechtenstein, Norwegia oraz Szwajcaria znajdują się w strefie, choć nie należą do UE. Do strefy Schengen nie należą natomiast Wielka Brytania, Irlandia, Chorwacja, Cypr, Bułgaria i Rumunia. Ponieważ Chorwacja nie jest w strefie Schengen, Polacy wybierający się w podróż samochodem do Chorwacji muszą się liczyć z kolejkami nie tylko przy autostradowych bramkach poboru opłat, ale także na granicy ze Słowenią lub Węgrami. Podróżujący powinni przygotować się na utrudnienia zwłaszcza na przejściu granicznym Dragonja, które znajduje się na głównej trasie na Istrię, na przejściu w Obrezje (autostrada Zagrzeb – Ljubljana) oraz Macelj (trasa Zagrzeb – Ptuj – Maribor). Niestety i tak nie krótka podróż do tego kraju, może wydłużyć się nawet o kilka godzin. Nadal jednak jadąc do Chorwacji nie potrzebujemy paszportu, wystarczy dowód osobisty.
Dodatkowy wzrost kosztów urlopu w Chorwacji
W marcu rząd Republiki Chorwacji przyjął ustawę zakładającą wzrost cen autostrad o 5 proc. Zakłada ona również możliwość podniesienia opłat w sezonie letnim nawet o 10 proc. Dodatkowo, jeśli nic nie zmieni się zasadniczo na światowych rynkach paliw, to w sezonie letnim 2017, trzeba będzie zapłacić w Chorwacji za paliwo więcej średnio o 0,5 Kuny za benzynę E95 i Diesla oraz o 0,9 Kuny za LPG.
Chorwacki kodeks drogowy
W Chorwacji uznawane jest polskie prawo jazdy. Podróżujący powinien obowiązkowo posiadać dowód rejestracyjny pojazdu z aktualnym badaniem technicznym i ważne ubezpieczenie OC. Nie jest obowiązkowa tzw. „zielona karta”, chyba, że udajemy się samochodem do Dubrownika, gdzie dwukrotnie przekracza się granicę Bośni i Hercegowiny, a tam jest ona wymagana. Chorwacki kodeks drogowy zawiera wiele ściśle egzekwowanych przez policje drogową przepisów.
Do najważniejszych należą:
- zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu (dla kierowców w wieku 16-24 lata oraz zawodowych kierowców – 0,0 promili, dla pozostałych – 0,5 promila). Za nieprzestrzeganie tego przepisu grozi kara pieniężna – od 700 do 2100 EURO, odebranie prawa jazdy na 1-2 lat, a nawet kara pozbawienia wolności do 6 miesięcy,
- zakaz używania podczas jazdy telefonu komórkowego, z wyjątkiem systemu hands-free,
- za parkowanie w niedozwolonych miejscach grożą surowe kary, a pojazdy tak parkujące w krótkim czasie są odholowywane na parkingi policyjne, a kierowcy obłożeni wysokimi karami pieniężnymi,
- obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa przez wszystkich podróżujących w samochodzie
- obowiązek posiadania w pojeździe kamizelek odblaskowych dla kierowcy i pasażerów, trójkąta ostrzegawczego i apteczki,
- dopuszczalne prędkości na drogach publicznych:
– na autostradach do 130 km/godz.
– na drogach szybkiego ruchu do 110 km/godz.
– na pozostałych drogach do 90 km/godz.
– w miejscach zabudowanych do 50 km/godz.
– zakaz wyprzedzania kolumny pojazdów (tj. więcej niż dwóch pojazdów równocześnie).
Mimo wprowadzonych zmian, Chorwacja z pewnością nadal będzie popularnym kierunkiem polskich turystów. Ciepły klimat, przezroczysta i ciepła woda, tysiące pięknych wysp i wysepek, góry, parki krajobrazowe i słowiańskie podejście do życia sprawiają, że czujemy się tam naprawdę dobrze. Planując jednak wakacje w Chorwacji, pamiętajmy o wprowadzonych zmianach i wyższych kosztach podróży.