
Zona nie wybacza błędów, nie przymyka oka na niedociągnięcia i nie okazuje cierpliwości byś miał czas nauczyć się co i jak. Jeśli nie wypatrujesz wystarczająco bystro- giniesz. Jeśli nie idziesz wystarczająco ostrożnie- giniesz. Jeśli nie biegasz wystarczająco szybko- giniesz. Za to każdy kończący się dzień to jeden wróg mniej i kolejny powód do świętowania- bo jednak Ty nadal żyjesz.
Ostatnia część cyklu o Rybinie, Jusupowie i innych „zwykłych” ludziach Zony.