W ostatnią niedzielę odbyła się długo oczekiwana ceremonia wręczenia nagród American Music Awards 2021. Podczas gali rozdano 32 statuetki w różnych kategoriach. Wydarzenie poprowadziła Cardi B, jako druga w historii raperka, której powierzono to wyróżnienie – przed nią AMAs w 1995 roku prezentowała Queen Latihaf. Znana z hitu „I Like It” raperka została też pierwszym wykonawcą, któremu udało się wygrać w kategorii „Ulubiony rap/utwór hiphopowy” trzy razy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Noc niesamowitych występów
Tradycją jest, że każdą galę rozdawania nagród uświetniają minikoncerty gwiazd świata muzyki. Nie inaczej było i tym razem! Wieczór umiliły występy Bad Bunny, Olivii Rodrigo, Jennifer Lopez czy Carrie Underwood. Poza nimi na scenie pojawił się też koreański zespół BTS i brytyjska formacja Coldplay. Nie zabrakło też akcentu eurowizyjnego – na tegorocznych American Music Awards pojawił się zwycięzca konkursu, włoski band Maneskin.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zwycięzcy American Music Awards 2021
Chociaż najwięcej nominacji do nagród otrzymała piosenkarka Olivia Rodrigo – wokalistka dostała ich aż 7! – to niestety udało jej się wygrać tylko w jednej kategorii. Rodrigo została mianowana „Nowym artystą roku”. Największymi tryumfatorami ceremonii byli BTS, Doja Cat i Megan Thee Stallion – każde z nich zgarnęło po trzy statuetki. Ta ostatnia niestety nie pojawiła się na gali, żeby odebrać je osobiście. Na krótki czas przed ceremonią przekazała wiadomość, iż będzie nieobecna ze względu na „niespodziewane sprawy osobiste”. Dwa razy zwyciężyła Taylor Swift, w kategoriach „Ulubiona artystka pop” oraz „Ulubiony album pop” za krążek „Evermore”. Tym samym ustanowiła nowy rekord, bo na swoim koncie ma już 34 statuetki AMA. Nagrody otrzymali też m.in. Lil Nas X, Ed Sheeran, Drake, Carrie Underwood, The Weeknd, Bad Bunny, Becky G, Machine Gun Kelly, Marshmello oraz Kanye West (Ye).
Wyświetl ten post na Instagramie
Kontrowersyjne nominacje
Mimo że został nominowany w dwóch kategoriach, to Morgan Wallen nie mógł pojawić nie na ceremonii. Muzykowi, który znalazł się na liście możliwych zwycięzców „Ulubionego artysty country” i „Ulubionego albumu country” za „Dangerous: The Double Album”, zabroniono bowiem wstępu i odmówiono możliwości odebrania potencjalnych nagród zdalnie. Stało się tak ze względu na jego kontrowersyjne zachowanie. W mediach i po sieci krążą nagrania, na których artysta używa rasistowskiego wyzwiska oraz nie przestrzega obostrzeń związanych z pandemią.
