
Czy wiecie, że zwane są inaczej rollingstonkami? Encyklopedia nie tłumaczy, skąd ten muzyczny synonim, możemy tylko przypuszczać że Mick Jagger był prekursorem tego typu obuwia i stąd ta zastępcza nazwa.
Faktem jest, że sztyblety pierwotnie były używane w jeździectwie. Ich wysokość tuż ponad kostkę, miała gwarantować wygodę, prawidłowe ułożenie stopy w strzemieniu oraz chronić ją przed otarciami. Były wykonywane głównie ze skóry, miały płaską podeszwę i oczywiście były w kolorze czarnym. To encyklopedyczna teoria.
A nasza teraźniejsza praktyka? Kobiety po prostu kochają sztyblety, nie tylko za funkcjonalność, komfort i klasyczną elegancję. Możemy dosłownie mnożyć ilość stylizacji, w których mogą okazać się nam przydatne, pasują absolutnie na każdą okazję, szczególnie w jesiennej aurze. I co najważniejsze – sztyblety nie znają ograniczeń wiekowych.
Marka Nessi jak żadna inna na polskim rynku oferuje nam cały wachlarz barw, faktur i materiałów. W ich ofercie znajdziemy absolutną klasykę czerni jak i łączenie barw z brązem, bordo czy szarością. Producenci nie boją się także odważnych łączeń materiałów, wężowych wzorów, awangardowych koturn czy motywów czerpanych z mody męskiej.