Pociąg do słodkiego smaku może mieć kilka przyczyn i warto jest je znać, aby potem umieć je rozpoznawać wśród najbliższych i ewentualnie świadomie reagować. Dzięki temu będziemy potrafili trafnie odpowiedzieć na potrzeby płynące z wnętrza organizmu, a co za tym idzie zachować dobre zdrowie.
Co daje nam jedzenie słodkiego?
Zacznijmy od tego, że pożywienie o smaku słodkim, czyli zawierające węglowodany jest naszym paliwem, wytwarza energię. Węglowodany są niezbędne do trawienia innych składników odżywczych (np. białek). Te, które są nam potrzebne i wzmacniają organizm, to węglowodany złożone, występujące głównie w kaszach pełnoziarnistych. Natomiast węglowodany proste oraz cukry rafinowane mają działanie odwrotne, osłabiają nas na wielu płaszczyznach.
Ochota na pożywienie o smaku słodkim może oznaczać zwykłe zapotrzebowanie na energię. Na przykład intensywnie rosnący organizm dziecka często wysyła sygnał o zapotrzebowaniu na smak słodki. Należy je wtedy zaspokoić naturalną słodyczą z gotowanych zbóż oraz warzyw. Warto też nauczyć się przygotowywania atrakcyjnych, zdrowych „słodyczy” dla naszych pociech na bazie suszonych owoców, orzechów, pestek oraz zbóż. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku kobiet w ciąży oraz połogu, które miewają wielką chęć na słodkie. U nich jest to zwykle związane z osłabioną, przeciążoną śledzioną, która domaga się „paliwa” właśnie w postaci węglowodanów złożonych.
Kiedy chęć na słodkie jest objawem choroby?
Czasami jednak chętka na słodkie produkty bywa oznaką nieprawidłowych procesów, zachodzących w naszym organizmie. Osoby mające pasożyty lub grzybice (np. kandydozę) miewają okresy bardzo silnie wzmożonego apetytu na słodki smak. Na swoje nieszczęście częste wtedy sięgają po słodycze. Cukier rafinowany jest idealną pożywką dla pasożytów oraz grzybów. Wpada się wtedy w błędne koło – chęć słodyczy się zwiększa, stan chorobowy również.
Jak sobie pomóc? Dieta i leczenie
Aby przerwać ten proces, należy odstawić wszystkie produkty zawierające cukry proste, czyli słodycze, białe mąki, produkty wysoko przetworzone, cukier rafinowany, a także wszystkie słodkie owoce.
Warto również przeprowadzić naturalną kurację oczyszczającą. Doświadczenie moje oraz moich pacjentów potwierdza fakt, iż w pierwszej kolejności należy zmienić swoją codzienną dietę oraz sięgać po preparaty naturalne. Leków chemicznych powinniśmy unikać tak długo jak się tylko da, ponieważ najczęściej zaleczają one sam objaw, nie usuwając przyczyn oraz niosą wysokie ryzyko skutków ubocznych. Ogromną ilość schorzeń można wyleczyć za pomocą zadbania o odpowiedni tryb życia oraz zdrowe żywienie. Ważna uwaga, dotyczy kobiet w ciąży i karmiących piersią – nie mogą one przeprowadzać oczyszczania. Wszelkie programy oczyszczające najlepiej jest stosować przed momentem starania się o zajście w ciążę lub po zakończeniu karmienia. Osoby z poważnymi chorobami lub po przeszczepach zawsze powinny najpierw skonsultować się z odpowiednim lekarzem oraz dietetykiem.
Oczyszczanie – rodzaje
Oczyszczanie przeciwpasożytnicze można przeprowadzić za pomocą wyciągu z orzecha czarnego. Jest on bezpieczny dla dzieci.
Leczenie grzybicy jest bardziej długotrwałe i można w nim skorzystać z kilku opcji:
- zjadać surowy czosnek polski (pod warunkiem zdrowej wątroby)
- robić inhalacje lub okłady z olejku drzewa herbacianego
- spożywać produkty zasadotwórcze oraz zieloną żywność (jęczmień i chlorellę)
- używać preparaty z Pau d’Arco
- można wypróbować olejek z oregano
- pomocny bywa napar z nagietka
- w niektórych rodzajach grzybic, głównie tych wywołanych przez drożdżaka Candida, pomaga homeopatia, stosuje się wtedy leki homeopatyczne. Dzięki temu uchronimy się przed głównym skutkiem ubocznym antybiotyków, czyli grzybicą.
