Kristen Stewart wraca na ekrany kin. W jaką rolę wcieli się tym razem?

Znana z roli Belli w sadze ,,Zmierzch" aktorka została wytypowana do wcielenia się w postać ,,królowej ludzkich serc". Początek prac nad filmem ruszyć ma już w przyszłym roku. Czego możemy się spodziewać?

Kristen Stewart wraca na ekrany kin. W jaką rolę wcieli się tym razem. Foto Instagram @kristenstewartx

Kristen Stewart to amerykańska aktorka, która największą rozpoznawalność zyskała dzięki roli Belli Swan w bestsellerowej serii ,,Zmierzch”. Jej talent aktorski podziwiać mogliśmy jednak jeszcze w wielu innych produkcjach, takich jak ,,Ucieczka w milczenie”, ,,Azyl”, ,,Zathura”, ,,W świecie kobiet” czy mających swoją premierę rok temu ,,Aniołkach Charliego”. Tym razem 30 – letnia gwiazda wcieli się w kreację ,,królowej serc”, czyli tragicznie zmarłej Księżnej Diany.

– Kristen jest obecnie jedną z największych aktorek. Może zagrać wiele rzeczy, może być bardzo tajemnicza i delikatna, a jednocześnie bardzo silna i tego właśnie potrzebujemy. Połączenie tych elementów sprawiło, że pomyślałem o niej. Sposób, w jaki zareagowała na scenariusz i sposób, w jaki podchodzi do postaci, jest bardzo piękny – powiedział reżyser filmu, Pablo Larrain

,,Spencer” to film, który jak sam mężczyzna przyznaje będzie ,,baśnią do góry nogami”. Mimo że do tej pory dokumentów oraz seriali dotyczących losów tragicznie zmarłej Diany powstało już wiele, dzieło Pabla Larraina może nas zaskoczyć. Będzie to bowiem opowieść o kilku dniach z życia księżnej przypadających na okres Bożego Narodzenia w 1992 r. Wybór ram czasowych nie jest tu przypadkowy, ponieważ właśnie wtedy miała ona podjąć decyzję o rozstaniu z Księciem Karolem, a także stawić czoła pytaniom dotyczącym ich cieszącego się złą sławą związku oraz wspólnej przyszłości w Rodzinie Królewskiej.

– Wszyscy znamy jej los, wiemy co się z nią stało i nie musimy się w to zagłębiać. Pozostaniemy w tej bardziej intymnej przestrzeni, w której mogłaby wyrazić, dokąd chce iść i kim chce być – powiedział o Księżnej reżyser filmu ,,Spencer”

Przypomnijmy, że Pablo Larrain ma na swoim koncie produkcję filmów, takich jak Nie oraz Jackie, które otrzymały nominację do Oscara. Czy historia ,,królowej ludzkich serc” przedstawiona w ,,Spencer” odniesie sukces porównywalny do tego, jaki przyniosła reżyserowi kreacja Jackie Kennedy? W postać Pierwszej Damy wcieliła się wówczas Natalie Portman.

Póki co wiele osób patrzy na pierwszoplanową rolę Kristen Stewart dość krytycznie, zarzucając jej, iż jest aktorką ,,jednej miny”. Jakie jest Wasze zdanie? Czy aktorka podoła tak wymagającej roli, a owa biografia okaże się kolejnym sukcesem Larraina?