
Magda Gessler przyznała się, że została zszokowana zachowaniem rodaków nad polskim morzem: Ostatnio byłam nad morzem… szał, tłum, kolejki, nie zachowywanie dystansu.. Obserwowałam to z pokoju hotelowego z niedowierzaniem… Czy to rozsądne?
Zdecydowała więc zaapelować do Polaków za pośrednictwem Facebooka: Obserwuję, jak zmieniła się Polska w ostatnich tygodniach, jak świat stanął na głowie. Gdzie jesteśmy teraz? A gdzie moglibyśmy być? Dostaliśmy mocny krok w tył i teraz powoli stawiamy pierwsze kroki. Widzę jednak, że nawet obawa, która w nas żyła przed zamknięciem, nie jest w stanie nas postawić na baczność i zmotywować do przestrzegania norm. Niech wszystko się budzi, działa, ale poczucie obowiązku to nie kwestia mody, tylko stylu życia.
Przypomniała również, że pewne obostrzenia wciąż są bardzo ważne i powinniśmy ich przestrzegać: Dystans, maseczki, wietrzenie wnętrz… Musimy się tego trzymać! Bo nigdy nie wyjedziemy z Polski, ani nikt do nas nie przyjedzie… Kierują nami zrywy narodowe. Czy nie lepiej zapobiegać niż leczyć?
https://www.facebook.com/magdagessler.official/posts/3240774502640417