Mała czarna jest niezawodna w każdej sytuacji, to must-have na nadchodzące świąteczne okazje i karnawał. Modowy pewniak, który możemy nosić bez obaw o faux pass, nie zważając na okoliczności i obowiązujący dress code. Z łatwością można dopasować ją do własnego stylu, dobierając nasze ulubione dodatki. Ma jeszcze jedną bardzo ważną zaletę! potrafi ukryć niedoskonałości sylwetki, wystarczy tylko odpowiednio dobrać jej krój.
Jeśli nie masz talii osy
Natura nie obdarzyła cię talią Dity von Tesse? załóż sukienkę luźną w pasie. Lubisz swoje nogi? wybierz ją w wersji mini. Wolisz wyeksponować swój biust? Postaw na głębszy dekolt. Dobra rada – Pamiętaj o umiarze i nigdy nie łącz mini z dużym dekoltem.
Jeśli masz duży biust
Nie należysz do większości kobiet, które chciałby mieć większy biust? Wybierz płytki dekolt, duży biust najlepiej będzie się prezentował właśnie w takim modelu sukienki. Postaw na miękkie tkaniny, które subtelnie podkreślą twoją figurę.
Jeśli masz pełne biodra
Jeśli masz figurę Jennifer Lopez, ale nie lubisz swoich krągłości najlepszym wyborem będzie sukienka z rozkloszowanym dołem i odcięta w pasie. Postaw na błyszczące szpilki, odwrócą uwagę od twoich bioder, i seksowanie wysmuklą nogi.
Jeśli jesteś wysoka
Przewyższasz wzrostem swojego faceta? Wybieraj sukienki do kolan, a szpilki zamień na baleriny. Aby zrekompensować brak seksownych dodatków, postaw na sukienki dopasowane w talii, które świetnie podkreślą twoją kobiecość.
