23 stycznia 2022 musieliśmy pożegnać kolejną ikonę. Zmarł Thierry Mugler, założyciel sygnowanej jego imieniem firmy. Poza modą artysta zajmował się również fotografią, pisaniem i tworzeniem zapachów. W młodości trenował balet. Jego ubrania noszone były przez największych celebrytów. W strojach Muglera można było zobaczyć Dianę Ross, Lady Gagę, Beyonce czy Kim Kardashian. Ta ostatnia w projekcie jego autorstwa wystąpiła nawet na MET gali – chodzi oczywiście o słynną mokrą sukienkę.
Wyświetl ten post na Instagramie
Artysta życia
Swoją markę Thierry Mugler założył w wieku 25 lat, w 1973. Od tego czasu dał się światu poznać jako niezwykły kreator stylu. Jego nazwisko jednoznacznie kojarzyło się z haute couture i specyficznymi architektonicznymi konstrukcjami. Nie wahał się także używać niecodziennych materiałów, które nadawały jego lookom nieziemskiego wyglądu. Na tym jednak nie poprzestał. Realizował się także jako akrobata, tancerz i bodybuilder. Uważał bowiem, że pozwało mu to na eksplorowanie ludzkiego ciała jako sztuki.
Słynne perfumy
Poza swoimi projektami Mugler zasłynął także linią luksusowych perfum. Jest on kreatorem takich ponadczasowych zapachów, jak „Womanity”, „Alien” i „Angel”. Ceny za flakon jego zapachu wahają się zazwyczaj od 200 do 400 złotych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zmarł Thierry Mugler
Informację o śmierci projektanta przekazało jego oficjalne konto na Instagramie. W poście zawierającym czarne tło napisano:
– Jesteśmy zdruzgotani wiadomością o śmierci pana Manfreda Thierry’ego Muglera w niedzielę 23 stycznia 2022. Niech jego dusza spoczywa w pokoju.
Informację o odejściu artysty zamieściło też konto założonej przez niego firmy.
Wyświetl ten post na Instagramie
