Pierwszy na świecie AI Fashion Week

W tym tygodniu jesteśmy świadkami AI Fashion Week, na który ok. 60% projektów przygotowane zostało z pomocą AI. Moda projektowana na potrzeby awatarów i metawersum jest już rzeczywistością. A jak będzie moda przyszłości w obu rzeczywistościach – wirtualnej i realnej? Odpowiedzi na to udzielamy w komentarzu eksperckim Marty Fryzowskiej, wiceprezes VRG i eksperta mody, poświęconym megartendom, które ukształtują modę w perspektywie kilkudziesięciu lat.

Pierwszy na świecie AI Fashion Week
Pierwszy na świecie AI Fashion Week

Do zilustrowania AI Fashion Week użyto narzędzia AI Midjourney, które wygenerowało obrazy odzieży przyszłości (projekty wykonane przy użyciu dokładnie tego samego narzędzia będzie można podziwiać w Spring Studios). Opierając się na obrazach stworzonych przez sztuczną inteligencję oraz eksperckiej wiedzy można z dużym prawdopodobieństem przewidywać kierunek rozwoju wirtualnych wybiegów oraz ich wpływ na modę cyfrową i realną, wraz z rozwojem technologii tkanin – od mody zrównoważonej po ubrania drukowane w 3D, światłoczułe materiały i garderoby w rzeczywistości rozszerzonej.

To nie AI, ale megatrendy kształtują modę przyszłości

Do pierwszego na świecie AI Fashion Week zgłoszono Ponad 350 projektów. Choć warunkiem konkursu było zgłoszenie projektów wytworzonych z wykorzystaniem możliwości sztucznej inteligencji, nagroda jest jak najbardziej „rzeczywista”. Trzech nagrodzonych projektantów zobaczy swoje pomysły w formie fizycznej kolekcji ubrań. Jak przekonuje Marta Fryzowska, wiceprezeska VRG odpowiedzialna za segment fashion, przyszłość mody to równoczesny rozwój w obu tych światach. Przy czym na jego kierunek wpływać będzie nie tyle technologia, ile megartendy społeczne i kulturowe, już dziś kształtujące nasze życie.

,,Moda zawsze była odzwierciedleniem czasów, w których żyjemy. Jest owocem mieszanki kultury, ludzkiej kreatywności i warunków ekonomicznych. Dziś, wraz z postępem technologicznym, zmieniającymi się zachowaniami konsumentów i rosnącym naciskiem na zrównoważony rozwój, branża fashion szykuje się na radykalną zmianę.” – mówi Marta Fryzowska.

Pierwszy na świecie AI Fashion Week

To właśnie te megatrendy: dążenie do bardziej zrównoważonej konsumpcji, zmieniający się klimat, ewolucja postrzegania ról społecznych i atrybutów płci (czy też szerzej dyskusja o gender) będą na przestrzeni najbliższych dziesięcioleci kształtować to, jak będziemy ubierać siebie… i swoje awatary.  Zdaniem Marty Fryzowskiej zmierzamy jednocześnie do prostoty i minimalizmu (w świecie realnym) i wolnej, kreatywnej ekspresji (w świecie wirtualnym).

Futurystyczna wizja mody

Pierwszy na świecie AI Fashion Week

W metawersum nie obowiązują prawa ciążenia a stroje mogą być wykonane z materiałów, które w rzeczywistości są nieprzetwarzalne lub niebezpieczne. Np. ogień czy lód. Na naszych oczach budują się początki mody, jakiej jeszcze nie było. Mocnym trendem w modzie jest dziś personalizacja – a świat wirtualny daje dla niej nieograniczone wręcz możliwości. Użytkownicy będą mogli tworzyć i dostosowywać swoje awatary, aby odzwierciedlały ich osobisty styl. Młodsze pokolenia napędzają zmiany, stawiając na modę unisex, będącą wynikiem transformacji społecznej, w tym zmian w postrzeganiu płci i ról społecznych z nimi związanych. Granica między męskim a kobiecym zatrze się również w cyfrowym świecie, gdzie ludzie będą mogli swobodnie wyrażać siebie w sposób, który nie będzie już ograniczony tradycyjnymi gender-normami.

Interaktywne tkaniny

moda

Już teraz widzimy na wybiegach tkaniny, które mogą zmieniać kolor w zależności od ilości światła, które otrzymują. Co stałoby się, gdyby materiały reagowały na inne bodźce, pozwalając nam wyrazić swój nastrój? W przyszłości będziemy potencjalnie nosić ubrania ze wbudowanymi filtrami przeciw zanieczyszczeniom i filtrami przeciwsłonecznymi, czy nawet zamontowanymi mini bateriami słonecznymi.

Ratujmy planetę (lub to, co z niej zostało)!

W ostatnich latach projektanci i producenci stali się bardziej świadomi wpływu mody na przyrodę, co skutkuje zmianami nie tylko w zakresie wykorzystywanych tkanin, ale też samych projektów. Rezultatem jest zwrot w kierunku większej ponadczasowości i funkcjonalności ubrań, z naciskiem na wygodę i trwałość. Jest to trend, który będzie się nasilał, w miarę jak w zamożnych społeczeństwach półkuli zachodniej rosła będzie świadomość katastrofalnych skutków globalnego ocieplenia.

 AI Fashion Week w duchu eko

Efektem będzie zwrot w kierunku coraz bardziej wszechstronnych, sprawdzających się w różnych warunkach ubrań. W przyszłości możemy się spodziewać coraz większej prostoty strojów i podążanie w kierunku projektów unisex. Z jednej strony odpowiadają one bowiem na bardzo silne oczekiwanie inkluzywności, wyrażane przez najmłodsze pokolenia, a z drugiej – pozwalają ograniczyć koszty produkcji i konsumpcję. Nasze ubrania będą prawdopodobnie wykonane z termoaktywnych, oddychających materiałów, które zapewnią ochronę i komfort w różnych warunkach pogodowych. Zwłaszcza, że te mogą stawać się bardziej ekstremalne. Już dziś projektanci eksperymentują z materiałami syntetycznymi, które dostosowują się do środowiska.

Równoległe wybiegi

W związku z pandemią COVID-19, która zmusiła wiele pokazów mody do przeniesienia się do świata wirtualnego, projektanci wykorzystali potencjał platform cyfrowych, aby prezentować swoje kolekcje w nowy i innowacyjny sposób. Od renderingów i animacji 3D po hologramy i wirtualną rzeczywistość — możliwości cyfrowej mody okazały się nieograniczone.

,,Uważam, że moda wirtualna będzie kwitnąć, ponieważ łączy dwa niezwykle silne mega trendy – dążenie do minimalizowania wpływu na środowisko oraz potrzebę ekspresji dla naszych cyfrowych ja.”– przekonuje Marta Fryzowska.

 Wirtualna moda pozwala chronić środowisko i ograniczać koszty producentów. Umożliwia konsumentom przymierzanie ubrań i akcesoriów w wirtualnym środowisku. Korzystając z rzeczywistości rozszerzonej i modelowania 3D, klienci mogą zobaczyć, jak ubrania będą na nich wyglądać, bez konieczności wychodzenia z domu. Ta technologia zmieni już niedługo diametralnie sposób, w jaki kupujemy ubrania, zmniejszając ilość odpadów i poprawiając ogólne wrażenia z zakupów. Rozwój wirtualnej, czy też rozszerzonej rzeczywistości, otwiera również nowy rynek dla projektantów i marek, którzy będą tworzyć i sprzedawać wyłącznie wirtualne ubrania. Następnie, użytkownicy, czy też raczej ich awatary, będą ją kupować i użytkować w wirtualnym świecie. Dzięki możliwościom jakie dają nam technologie immersyjne będziemy też mogli „nosić” wirtualną modę w fizycznej rzeczywistości – dzięki filtrom nakładającym części garderoby lub wzory na bazowy outfit, aktywowanym przy użyciu smartfonów lub specjalnych gogli.

One of the kind

Mocnym trendem w modzie jest dziś personalizacja – a świat wirtualny daje dla niej nieograniczone wręcz możliwości. Użytkownicy będą mogli tworzyć i dostosowywać swoje awatary, aby odzwierciedlały ich osobisty styl. Pozwoli to wyrażać swoją indywidualność i dać upust kreatywności w sposób, który nie jest możliwy w świecie fizycznym. Zaletą wirtualnej mody jest to, że eliminuje potrzebę fizycznej produkcji i dystrybucji, zmniejszając negatywny wpływ branży modowej na środowisko. Co ważne i niezwykle inspirujące dla twórców, w świecie cyfrowym możemy również łamać prawa i zasady fizyki. W metawersum nie obowiązują prawa ciążenia a stroje mogą być wykonane z materiałów, które w rzeczywistości są nieprzetwarzalne lub niebezpieczne, jak np. ogień czy lód. Na naszych oczach budują się początki mody, jakiej jeszcze nie było.

AI Fashion Week – przełom w świecie mody?

W miarę jak coraz więcej osób będzie eksperymentować z modą w rzeczywistości wirtualnej, zmniejszyć się może zapotrzebowanie na modowe nowości w rzeczywistości fizycznej. Czy to znaczy, że będziemy ubierać się w jednokolorowe, pozbawione kształtu ubrania? Niekoniecznie. Zdaniem Marty Fryzowskiej, podążając za mega trendami w przyszłości realna moda będzie mniej szalona i bardziej uniwersalna. Będzie to odpowiedź na naszą potrzebę strojów praktycznych, funkcjonalnych, wygodnych i minimalizujących nasz negatywny wpływ na otoczenie. Nie zrezygnujemy jednak całkowicie z możliwości ekspresji, jakie daje moda. Nowe możliwości otwiera postęp technologiczny.

,,Już teraz widzimy na wybiegach tkaniny, które mogą zmieniać kolor w zależności od ilości światła, które otrzymują. Co stałoby się, gdyby materiały reagowały na inne bodźce, pozwalając nam wyrazić swój nastrój? Moglibyśmy pokazywać innym swoją osobowość w subtelny, ale jednocześnie wyjątkowy sposób, jednocześnie zmniejszając potrzebę posiadania wielu ubrań.” – mówi Marta Fryzowska.

Nacisk na maksymalne wykorzystanie już dostępnych materiałów oraz skupienie się na środowiskowych i etycznych aspektach związanych z branżą fashion odcisną swoje piętno na modzie kilku następnych lat. Młodsze pokolenia napędzą te zmiany, stawiając na modę unisex, będącą wynikiem transformacji społecznej, w tym zmian w postrzeganiu płci i ról społecznych z nimi związanych. Granica między męskim a kobiecym zatrze się również w cyfrowym świecie, gdzie ludzie będą mogli swobodnie wyrażać siebie w sposób, który nie będzie już ograniczony tradycyjnymi gender-normami.

,,W tym nowym świecie ludzie będą mieli większą swobodę wyrażania siebie poprzez modę, bez odczuwania presji ze strony społeczeństwa. Moda stanie się sposobem na uzewnętrznienie naszego nastroju i osobowości, a nie narzędziem dopasowywania się do społecznych oczekiwań. Jednocześnie, to, co w modzie cyfrowej pozwoli na większą personalizację i kreatywność, zostanie zrównoważone w świecie fizycznym. Będziemy zwracać większą uwagę na to, z czego zrobione jest nasze ubranie, niż na to, jak wygląda.” – podsumowuje ekspertka.