Maksymilian Faktorowicz urodził się w Zduńskiej Woli, a już w wieku 14 lat zaczął pracę, jako pomocnik w drogerii. Pierwszy sklep z kosmetykami otworzył w Moskwie. Stał się mistrzem wizażu. Wymyślił zarówno podkład w płynie, jak i szminki w sztyfcie. MAlował światowej klasy gwiazdy m.in. Polę Negri i Elizabeth Taylor. To on wygrał pierwszego Oscara za charakteryzację. Film o jego niezwykłej historii można bezpłatnie oglądać już od 19 grudnia.
Początek historii – narodziny pasji do makijażu
Pasja do makijażu zrodziła się u Maksymiliana Faktorowicza, gdy zaczął pracę w drogerii, jako 14-letni chłopak. Codziennie zgłębiał jego tajniki, a zdobytą w ciągu lat wiedzę, wykorzystał otwierając własny sklep z kosmetykami i perukami w Moskwie. Dość szybko okazało się, że nie tylko jest dobrym przedsiębiorcą, ale również charakteryzatorem. Najlepiej przekonali się o tym aktorzy z Cesarskiego Teatru Imperialnego, w trakcie gdy przygotowywał ich do wyjścia na scenę. Z usług Faktorowicza korzystali m.in. Aleksander Romanow i Mikołaj II, mimo to nie został on w Rosji na długo.
Pierwsza szminka w sztyfcie i podkład w płynie
Maksymilian Faktorowicz pochodził z rodziny żydowskiej. Nawet jego kariera i wysoka pozycja nie pomogły mu uniknąć antysemityzmu. Dlatego postanowił wyjechać z żoną do Stanów Zjednoczonych i zmienić nazwisko na znane dziś na całym świecie – Max Factor. Udało mu się otworzyć w Los Angeles salon fryzjerski i firmę kosmetyczną. Zdaniem mężczyzny amerykańskie sposoby charakteryzacji zostawiały wiele do życzenia. Ciężkie kosmetyki i źle dobrana kolorystyka oraz ograniczony dostęp do produktów i specjalistów, stanowiły główny problem. Dlatego Max Factor postanowił zrewolucjonizować rynek kosmetyczny, w 1914 roku jego firma wprowadziła na niego innowacyjny podkład w płynie, który szybko stał się podstawą makijażu każdego szanującego się aktora. Przyczyniły się do tego nowoczesna formuła i aż 12 dostępnych odcieni. Szminki w sztyfcie i podkład w tubkach został wymyślony i po raz pierwszy opatentowany właśnie przez firmę Max Factor. Faktorowicz wyprodukował również zalotkę i sztuczne rzęsy.
Rozwój firmy i dalsze sukcesy
W 1917 roku Max Factor wykonał charakteryzację do filmu „Joan the Woman”. Po tym wydarzeniu malował prawie wszystkie gwiazdy Hollywood. Z usług polskiego wirtuoza korzystały np. Elizabeth Taylor i Pola Negri. Nawet Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej doceniła w 1929 roku kunszt mężczyzny. Właśnie w jego ręce trafił pierwszy Oscar przyznany za charakteryzację. Najważniejszym celem Faktorowicza było jednak stworzenie podkładu, do którego dostęp będzie miała każda kobieta.
Mając 66 lat, Maksymilian Faktorowicz zginął w wypadku samochodowym. Mistrz wizażu pozostawił po sobie ogromną spuściznę.
–Chociaż Faktorowicz działał w nietypowej dziedzinie, był prawdziwym naukowcem. Dlatego postanowiliśmy poświęcić mu cały odcinek z serii Made In Poland, bo zdecydowanie jego życie jest historią wybitnego wynalazcy. Dzięki niemu makijaż stał się procesem złożonym z konkretnych kroków, zarówno po zakupie, przy faktycznym zastosowaniu, jak i na etapie produkcji. Opatentowany przez niego system nakładania makijażu, sposoby aplikacji oraz dystrybucji funkcjonują do dzisiaj. Faktorowicz był prawdziwym rewolucjonistą w swojej dziedzinie i ustalił zasady charakteryzacji znane profesjonalistom do dziś. Zapraszamy do zapoznania się z jego historią od 19 grudnia na platformanauki.pl – mówi Tomasz Matlęga z Platformy Nauki
