
Spędzenie życia z osobą, która jest naszym najlepszym przyjacielem, to spełnienie, którego pragnie większość z nas. Badania dowodzą, że małżeństwo oferuje mnóstwo korzyści. Zarówno fizycznych, psychicznych jak i materialnych. Zanim jednak staniesz na ślubnym kobiercu, zadaj sobie uczciwe pytanie – czy naprawdę tego pragniesz?
Zazwyczaj pierwsze lata związku, to te w których jesteśmy zauroczeni i nie patrzymy na relację obiektywnie. Moment, w którym to się skończy, nadejdzie prędzej czy później. Szybko okaże się, że małżeństwo nie jest tym, co widzimy w mediach. To praca na pełen etat, która wymaga zaangażowania i poświęcenia obu stron.
Zanim więc zdecydujecie się pójść o krok dalej, warto zastanowić się nad pewnymi kwestiami. Oto kilka z nich.
Czy na pewno chcecie tego samego?
Małżeństwo może być trudne, jeśli wasze plany są różne. Warto brać pod uwagę ewentualną konieczność dopasowania się, jeśli któreś z was np. dostanie ofertę pracy w innym mieście lub kraju. Nie należy pozostawiać żadnych zakrytych kart w rozmowie o przyszłości. Wspólne planowanie życia to istotny element, bez którego trudno o stabilną relację. W innym przypadku można spotkać się z przykrymi niespodziankami, które staną się powodem gniewu i zawiedzionego zaufania.
Czy w życiu kierujecie się tymi samymi wartościami?
Wspólny światopogląd stwarza pozory rzeczy łatwej do wypracowania i rozwiązania drogą kompromisu. Dobry związek powinien mieć jednak wspólną płaszczyznę moralną. Jakie wartości oboje cienicie sobie w życiu? Co zrobisz, jeśli twój partner ma inną hierarchię?
Czy widziałaś swojego partnera w najgorszych sytuacjach?
Słowa przysięgi „w zdrowiu i w chorobie” nie są eufemistyczne! Małżeństwo polega na budowaniu wspólnego życia w każdej postaci, również mniej romantycznej. Utrata pracy, zmiana wyglądu czy konflikty to tylko kilka elementów, które mogą znacząco wpłynąć na związek. Jeśli akceptujesz partnera również w takim wydaniu i nie przeraża cię wizja ewentualnej pesymistycznej przyszłości, to znaczy, że jesteś wspierającą osobą i przebrniecie przez wszelkie niepowodzenia. Upewnij się jednak, że działa to w obie strony!
Czy szanujesz partnera jako człowieka?
Możesz być całkowicie zauroczona tym, jak partner wygląda czy jaki osiąga status społeczny, ale czy naprawdę go lubisz i doceniasz nawet prozaiczne rzeczy? Pragniesz być z nim tak po prostu, kroczyć razem przez codzienność i czujesz się bezpiecznie? Pożądanie i miłość kiedyś zbledną, żeby związek przetrwał, trzeba lubić drugiego człowieka i umieć się cieszyć wzajemną obecnością! Wsparcie, zaufanie i zrozumienie to najważniejsze elementy, bez których trudno o długoletnią relację.
Czy akceptujesz jego bagaż doświadczeń?
Każdy ma wady i kilka historii za sobą. Przeszłe wydarzenia są zarówno dobre, jak i złe. Pozytywne sytuacje chcemy widzieć, te gorsze odsuwamy, wierząc, że znikną w magiczny sposób. Sekret udanego związku to dostrzeganie partnera ze wszystkimi jego wadami! Jeśli zaś chodzi o sytuacje z przeszłości – nie należy ich rozliczać w nieskończoność. Umiejętność ich zaakceptowania to znak, że małżeństwo będzie tylko idealnym dopełnieniem waszej relacji.
Czy dogadujecie się w kwestii finansowej?
Pieniądze to jeden z najczęstszych tematów kłótni w związkach. Upewnij się, że partner nigdy nie zrobi z nich argumentu, którego użyje przeciwko tobie. Warto zadbać o wypracowanie wspólnego stanowiska w kwestii rodzinnego budżetu. Na pytanie – Razem czy osobno? znajdziesz odpowiedź tutaj.
Czy potraficie ze sobą rozmawiać?
Rozmowa, podczas której swobodnie wyrażacie swoje potrzeby i lęki, bez obawy przed osądem jest niezwykle ważna dla rodziny, jaką tworzycie, stając się małżeństwem. Warto pracować nad tym codziennie, ponieważ bez komunikacji nie istniejemy.
Czy macie podobne stanowisko w kwestii powiększenia rodziny?
Dzieci to temat, bez którego nie obejdą się przygotowania do małżeństwa. Istotne jest, czy partner jest gotowy zostać rodzicem, a jeśli tak to o jakiej ilości potomków marzy. Jeżeli pragniesz mieć dziecko w najbliższym czasie, poinformuj o tym ukochaną osobę! Mały człowiek na świecie powinien być wyrazem miłości rodziców, a nie wiązać się z poczuciem obowiązku lub satysfakcją tylko jednej strony.
Marcelina Bednarska