Rodzaje podkładów
Podkład to podstawa naszego makijażu. Jednak jest to również kosmetyk, który stwarza szczególne trudności w doborze. Nie tylko musimy zdecydować się na prawidłowe wykończenie, ale także wybrać odpowiedni kolor. Do tego na drogeryjnych półkach zaczęły się ostatnio pojawiać nowe rodzaje podkładów, oferujące coraz to kolejne możliwości. Niestety, w wielu przypadkach utrudniają zadanie kupującym. Na jaki podkład powinniśmy się więc zdecydować?
Stary dobry fluid
Dla tych, którzy wolą nie eksperymentować i chcą sięgnąć po sprawdzone rozwiązania, odpowiednim wyborem będzie podkład w płynnym fluidzie. To najczęściej spotykana forma, którą można znaleźć zarówno w przystępnych cenach, jak i w luksusowym wydaniu w ofercie dużych perfumerii. Podkłady takie oferują każdy poziom krycia, a także różne wykończenia – rozświetlające, satynowe, matujące, blurrujące. Oferta fluidów jest niezwykle bogata, dlatego świetnie sprawdzą się zarówno dla początkujących, jak i dla zagorzałych fanów makijażu. Dzięki przyjemnej, płynnej formie, podkłady we fluidzie gładko wtapiają się w twarz i łatwo się rozprowadzają. Do nałożenia można użyć pędzla, gąbeczki, a nawet palców. Aż trudno wyobrazić sobie kosmetyczkę bez podkładu w płynie!
Kremy BB i CC
Koreańska pielęgnacja podbiła serca Polek. Zaraz za nią przyszły też do naszego kraju wschodnie trendy makijażowe. Cudownym dzieckiem obu z nich są kremy BB, które są ulubionym wyborem Azjatek, gdy chodzi o produkty do cery. Co w nich takiego wyjątkowego? Kremy BB łączą w sobie właściwości kremu pielęgnacyjnego z kryjącymi cechami podkładu. Dzięki temu wygładzają wygląd skóry, jednocześnie dostarczając jej ważnych składników odżywczych. Często można też znaleźć wersje z SPFem, zapewniające dodatkowo ochronę przed słońcem. Zazwyczaj oferują subtelne bądź lekkie krycie, dlatego są idealne na co dzień. Nieco cięższą, mocniej kryjącą wersją będą kremy CC, które mają zapewnić efekt połączenia kremu, podkładu i korektora. Niestety, produkty te zwykle nie posiadają zbyt szerokiej oferty kolorystycznej. Szczególnie osoby o ciemnej karnacji mogą mieć problemy ze znalezieniem odpowiedniego odcienia.
Serum
Pewną nowością na polskim rynku są podkłady-sera. Te kosmetyki to swoista odpowiedź na kremy BB, a może wręcz ich nowa generacja. Formuły te mają za zadanie zapewnić wyrównanie kolorytu skóry, jednocześnie ją pielęgnując. W odróżnieniu od kremów BB, często obiecują rozwiązanie konkretnych problemów, jak zmniejszenie przebarwień. Najczęściej oferują nawilżenie i poprawę jędrności skóry. W wielu z nich składnikiem aktywnym jest nawadniający kwas hialuronowy, chociaż można też znaleźć podkłady-sera z witaminą c czy innymi pielęgnacyjnymi gigantami. Te kosmetyki będą docenione przez osoby, które nie lubią zbyt dużo czasu spędzać przed lustrem. Dzięki nim pielęgnację i makijaż można skrócić do absolutnego minimum, zyskując rano kilka dodatkowych minut snu.
Tint
Ostatniego lata trudno było znaleźć markę, która nie oferowałaby makijażoholikom tintu. To lekko kryjące podkłady, które zostały stworzone z myślą o popularnym „no-makup makeup„. Ich zadaniem jest poprawa wyglądu skóry bez rzucania się w oczy. Prezentują się naturalnie, a do tego nie powinny ukrywać zbyt wiele. Chociaż mają odwracać wzrok od niedoskonałości, to piegi czy pieprzyki będą przez nie prześwitywać. Pozwala to na łatwiejsze prezentowanie się w oryginalnym wydaniu. Tinty są świetne na ciepłe miesiące i na wakacje. Sprawdzą się dobrze także do szkoły.
Podkład w sztyfcie
Podkłady w sztyfcie charakteryzują się gęstą, kremową konsystencją. Ich przeznaczeniem jest przede wszystkim mocny makijaż, który bajecznie wygląda na przykład na Instagramie. Równie dobrze poradzą sobie z makijażem scenicznym czy telewizyjnym. Jedną z podstawowych zalet podkładu w sztyfcie jest łatwość noszenia, ponieważ dzięki temu, iż oferowany jest w stanie stałym, nie trzeba się obawiać, że rozleje się nam w torebce. Podkłady w sztyfcie są jednymi z najlepiej kryjących podkładów, ale przez to łatwo z nimi przesadzić. Nieprzyzwyczajeni użytkownicy mogą uzyskać chociażby efekt maski, która wygląda ciężko i niezdrowo. Dlatego najlepiej podkład taki nakładać punktowo, a następnie rozetrzeć za pomocą palców bądź ulubionego akcesorium.
Podkład w pudrze
Podkłady w pudrze to ostatnio jeden z najgłośniejszych makijażowych trendów. Jak sama nazwa wskazuje, są to pudrowe produkty, które szczególnie upodobały sobie posiadaczki cer tłustych. Te kosmetyki są bowiem świetne w przeciwdziałaniu nadmiernym łojotokom. Zapobiegają nadmiernemu błyszczeniu, oferując w zamian komfortowy mat. Zazwyczaj są to też dosyć długotrwałe produkty. Czasem jednak potrafią sprawować problemy przy nakładaniu czy budowaniu krycia, a do sposobu przenoszenia na twarz trzeba się przyzwyczaić.
Anna Miłachowska
