Michał Szpak zaśpiewał swoją piosenkę Color of Your life czysto i emocjonalnie. Jego występowi nie towarzyszyły wielkie, świetliste animacje, jak choćby przy występie artysty z Rosji. Widać jednak, skromniejsza forma występu bardzo przypadła do gustu europejskiej publiczności.
Po zakończeniu konkursu, w którym pierwsze miejsce zajęła Ukraina reprezentowana przez Jamalę wzniosłym, historycznym utworem pt. 1944, na świecie zaczęto komentować wyniki. Jak się okazało, Michał Szpak spodobał się nie tylko zwykłym telewidzom!
Jako pierwszy występ Michała skomentował na swoim Tweeterze irlandzki wokalista, gitarzysta i tekściarz – Hozier, polskiej publiczności znany m. in. z wielkiego przeboju Take me to church. Nazwał on Michała swoim przystojniejszym polskim kuzynem:
Swój głos na Szpaka oddał również mąż autorki przygód o czarodzieju – Harrym Potterze – J.K. Rowling. Pisarka zamieściła zabawny tweet, w którym napisała, iż jej mąż oddał głos na Polskę, gdy ona parzyła herbatę. Sama pisarka kibicowała Ukrainie i Gruzji:
Nie obyło się jednak bez krytyki. Jeden z najpopularniejszych youtuberów na świecie – PewDiePie, którego kanał w serwisie You Tube subskrybuje ponad 44 000 000 użytkowników, tak skomentował na swoim Tweeterze występ naszego rodaka:
Płakał, ponieważ wiedział jak słaba jest jego piosenka.
Za Michałem momentalnie wstawili się jego fani z całego świata, grożąc youtuberowi, iż za ten wpis przestaną obserwować jego kanał…
Złe czy dobre – Michał Szpak zrobił wrażenie na milionach ludzi na całym świecie! Ósma lokata w klasyfikacji generalnej 61. Konkursu Eurowizji jest potwierdzeniem, iż ma on niewątpliwy talent i spokojnie może zrobić międzynarodową karierę, czego z całego serca mu życzymy!