Dobra passa Anji Rubik chyba nie ma końca, bo choć w branży mody weszła na sam szczyt, ambitna modelka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. I słusznie, bo kto miałby dość oglądania pięknej Rubik?
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage
Tym razem modelka wzięła udział w sesji dla Vogue Mexico. Jej autorem jest fotograf Chris Colls, a w rolach głównych wystąpiły projekty z debiutanckiej kolekcji Anthony Vaccarello dla Saint Laurent na sezon ss 2017. Opublikowaną właśnie okładkę VOGUE Mexico dopełnia klimatyczna historia California Dream, która stanęła pod znakiem zmysłowych projektów bielizny.
Ujęcia utrzymane są w intymnym klimacie, którego dopełniają stylizacje autorstwa Valentiny Collado. Całość zwieńcza fryzura w stylu wet hair i subtelne smokey eye, o które zadbali kolejno Rolando Beauchamp i Georgi Sandev.
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage
Anja Rubik w sesji dla lutowego Vogue Mexico. Fot. Facebook @anjarubikofficialfanpage