10 marca w Warszawie już po raz drugi mogłyśmy ciekawie, smacznie i inspirująco rozpocząć dzień.
W Studio Bank, w wyjątkowym artystycznym wnętrzu, które jest pracownią fotograficzno-filmową i jednocześnie przestrzenią eventową, odbyło się drugie autorskie śniadanie inspiracyjne z cyklu „Odwaga w mówieniu”. Spotkanie poświęcone było budowaniu pewności siebie i swobody podczas wystąpień i trudnych rozmów.
O tym, co jest ważne właśnie w budowaniu pewności siebie i swobody podczas wystąpień i trudnych rozmów i dlaczego takie warsztaty skierowane są dla kobiet, rozmawiamy z twórcą i prowadzącym spotkania – Adamem Adamonisem, aktorem i trenerem komunikacji biznesowej.
Adam, po raz drugi mogłyśmy uczestniczyć w śniadaniu inspiracyjnym dla kobiet. Co sprawiło, że to drugie śniadanie cyklu poświęciłeś akurat tematowi pewności siebie?
Poprzednie, pierwsze śniadanie poświęciłem sposobom na oswojenie stresu i presji. Budowanie pewności siebie i dbanie o swobodę podczas wystąpień i trudnych rozmów to kolejny, istotny krok do budowania własnego profesjonalnego wizerunku. A on staje się coraz ważniejszy, szczególnie w szybko zmieniającym się świecie biznesu.
Co masz na myśli mówiąc o zmianach w świecie biznesu?
Obserwuję to, że coraz więcej moich klientek to kobiety zajmujące wysokie stanowiska. Ich praca coraz rzadziej ogranicza się do siedzenia za biurkiem, za to coraz częściej od ich wizerunku i profesjonalnego podejścia zależy jak zaprezentowana zostanie firma. Wystąpienia publiczne stają się ważnym elementem ich życia zawodowego. I wrócę tu do poprzedniego pytania – umiejętność bycia swobodnym i równocześnie pewnym siebie w wymagających i trudnych sytuacjach ma wpływ na nasze samopoczucie i nasz ogólny wizerunek, nie tylko ten zawodowy. I okazuje się, że kobiety czują, że warto w tym kierunku się rozwijać. Widać to też było na tym śniadaniu – pojawiły się kobiety z innych niż dotychczas branż. To świadczy o tym, że temat jest potrzebny.
Takich szkoleń i spotkań jest wiele. Jednakże wychodząc z Twojego śniadania poczułam, że to jest coś innego. Miałam takie ciekawe uczucie, że nie muszę się do niczego dostosowywać, ale że powinnam być uważna na siebie i to co się ze mną dzieje.
Dobrze to słyszeć. Na śniadaniach mówię na nich o organicznym podejściu do własnego rozwoju. Organicznym czyli naturalnym. O tym, że warto świadomie pracować z ciałem, wychodzić poza znane i komfortowe sytuacje, być ciekawym własnych reakcji. U podstawy leży umiejętność rozpoznawania sygnałów płynących z ciała, a przede wszystkim rozumienia ich. Prowadzę sesje i treningi, na których właśnie to rozpoznawanie sygnałów płynących z ciała i poznawanie siebie w niestandardowych sytuacjach jest podstawą m. in. budowania pewności siebie. Dlatego też na tych śniadaniach pokazuję konkretne metody na to jak to robić.
To, o czym mówię na spotkaniach to wiedza praktyczna, która jest wynikową wielu lat mojej pracy z ciałem, której uczyłem się jako aktor, tancerz i choreograf, ale też doświadczeń z pracy trenerskiej.
To spotkanie dodatkowo uruchomiło we mnie poczucie dobrze zaczętego dnia. Zarówno w tej mojej prywatnej osobistej części jak i tej zawodowej.
O to chodziło – w tych spotkaniach ważne jest to, że mamy możliwość wymieniania się doświadczeniami, pytania i nawiązywania kontaktów. A dodatkowo odbywa się w przepięknych przedwojennych wnętrzach Studia Bank, które dba o organizację spotkania, zapewnia jego kompleksową obsługę na miejscu oraz zaprasza/ przygotowuje dla nas… na śniadanie, smaczną kawę i herbatę.
Do zobaczenia!
Adam Adamonis
