Możemy pozwolić sobie także na soki, napoje czy koktajle lodowe – latem naprawdę łatwo je spalić, gdyż wakacyjna aura stwarza nam idealne warunki do zabawy i ćwiczeń na świeżym powietrzu.
Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie inicjatora kampanii Zarządzanie Kaloriami, Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością, 95 % Polaków nie ma nawyku liczenia kalorii.(1) Co więcej – zupełnie zapominamy o kaloriach wypijanych, co latem, gdy spożywamy dużo płynów, szczególnie wymaga interwencji. Soki, napoje, koktajle lodowe również zawierają kalorie, które musimy uwzględnić w codziennej diecie. Niestety nie robi tego 81% Polaków. A warto, bo dzięki temu nie będziemy musieli rezygnować ze spożywania ulubionych napojów w upalne dni.
Jak to robić? Małymi krokami. Zaplanowanie w menu szklanki soku owocowego lub zimnego napoju, np. słodzonego słodzikiem, zamiast przekąski to dobry początek. Gdyby każdy z nas wziął sobie tę małą radę do serca, być może co trzeci badany nie borykałby się z nadwagą – mówi ekspert kampanii Zarządzanie Kaloriami, prof. Magdalena Olszanecka-Glinianowicz. Niestety planowanie posiłków też nie jest najmocniejszą stroną Polaków. Według badań Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością, 66% Polaków rzadko albo wcale nie planuje posiłków, zwracając uwagę na poziom swojej aktywności fizycznej.
A liczenie kalorii, by dawało efekty, powinno być przede wszystkim regularne i iść w parze z aktywnością fizyczną. Ruch na świeżym powietrzu, w zielonym otoczeniu przynosi same korzyści.
Nie tylko zwiększa wydolność organizmu, lecz także poprawia nasze samopoczucie. Warto zapamiętać, że ruch stanowi ważny element bilansu energetycznego, czyli stosunku energii pobranej z pożywienia do energii, jaką zużywa nasz organizm podczas przemiany materii, wytwarzania ciepła i aktywności fizycznej. Dbając o swoją letnią figurę musimy pamiętać nie tylko o zdrowej diecie, lecz także o adekwatnej do niej ilości ruchu. Latem przy odrobinie wyobraźni nawet w najbardziej zaludnionych miastach znajdziemy miejsca, które pozwolą nam praktykować ulubioną aktywność fizyczną, jak parki, ścieżki rowerowe czy sezonowe plaże. Jako lekarz z wieloletnim stażem wiem, że lato to dla wielu osób czas dietetycznych pokus. Jeśli nie chcemy wrócić z urlopu z nadprogramowym bagażem kilogramów, uważajmy na swoje ciało, bo nadwaga i otyłość nie mają wolnego. Jestem przekonana, że liczenie przyjmowanych kalorii i tym samym zwiększanie świadomości ile zjadamy, a ile zużywamy energii, może nas przed nimi uchronić – dodaje prof. Magdalena Olszanecka-Glinianowicz.
(1) Badanie zrealizowane przez TNS Polska w dniach 13 – 18 marca 2015 roku, na reprezentatywnej próbie 1000 Polaków w wieku powyżej 15 lat, techniką wywiadów bezpośrednich wspieranych komputerowo (CAPI).