
Anatomia pięknych włosów: Co dzieje się pod powierzchnią?
Włos składa się z łodygi (część martwa, widoczna na zewnątrz) oraz mieszka włosowego zlokalizowanego w skórze właściwej, gdzie zachodzi cykl wzrostu (anagen), regresji (katagen) i spoczynku (telogen). To właśnie w obrębie cebulki, otoczonej siecią naczyń krwionośnych i unerwionej, zachodzą procesy odżywienia i podziału komórek.
Stan włosów zależy więc bezpośrednio od:
dostępności składników odżywczych (dieta),
przepływu krwi i natlenienia skóry głowy,
równowagi mikrobiologicznej skóry głowy (mikrobiomu),
czynników zewnętrznych i pielęgnacyjnych,
równowagi hormonalnej i neuroimmunologicznej organizmu.
Dieta trichologiczna – odżywianie mieszka włosowego
Kluczowe makroskładniki i mikroelementy
Aminokwasy siarkowe (metionina i cysteina): podstawowe cegiełki keratyny – bez ich obecności włosy tracą elastyczność i rosną wolniej.
Witamina B7 (biotyna): wspiera metabolizm keratynocytów i zmniejsza łamliwość włosów; niedobory często występują u kobiet stosujących diety redukcyjne.
Żelazo (Fe): ferrytyna poniżej 40 ng/ml jest powiązana z telogenowym wypadaniem włosów u kobiet.
Cynk: stabilizuje strukturę włosa i moduluje mikrobiom skóry głowy.
Kwas foliowy i witamina B12: wpływają na proliferację komórek macierzy włosa.
Wzorcowy jadłospis wspierający włosy
Śniadanie: jajka (biotyna, białko) + awokado (witamina E) + chleb pełnoziarnisty (krzem, błonnik)
Obiad: łosoś (omega-3, witamina D) + komosa ryżowa + brokuły (witamina C, siarka)
Kolacja: sałatka z pestkami dyni (cynk), oliwa z oliwek, jajko na miękko
Przekąski: orzechy brazylijskie (selen), suszone morele (żelazo)
Zaawansowana pielęgnacja – więcej niż kosmetyki
Równowaga PEH – proteiny, emolienty, humektanty
Równowaga PEH to kluczowy koncept trychologiczny, który opiera się na dostarczaniu włosom trzech typów składników:
Proteiny: odbudowują strukturę włosa (keratyna, proteiny pszenicy, jedwab).
Humektanty: nawilżają i wiążą wodę (gliceryna, aloes, kwas hialuronowy).
Emolienty: zamykają nawilżenie i wygładzają (oleje, masła, silikony).
Brak równowagi prowadzi do puchu, przesuszenia lub przeciążenia.
Mikrobiom skóry głowy – niewidzialna równowaga
Skóra głowy to ekosystem bakterii, grzybów i drożdży. Utrzymanie odpowiedniego pH (4,5–5,5), unikanie nadmiaru detergentów oraz stosowanie prebiotyków i łagodnych szamponów (np. z inuliną, pantenolem) wpływa na jego stabilność. Dysbioza (np. przerost Malassezia) to częsta przyczyna łupieżu i przewlekłego świądu.
Olejowanie i peelingi skóry głowy
Olejowanie (oleje zgodne z porowatością włosa): odżywia i zabezpiecza łodygę, redukuje tarcie, zmniejsza łamliwość.
Peelingi trychologiczne: enzymatyczne (papaina, bromelaina) lub mechaniczne (kwas salicylowy, glinka) – usuwają keratynę i pobudzają krążenie.
Złe nawyki – cisi niszczyciele włosa
Stylizacja termiczna i tarcie mechaniczne
Włosy tracą integralność strukturalną w temperaturze > 180°C. Regularne stosowanie prostownicy bez ochrony termicznej prowadzi do denaturacji keratyny. Ponadto:
Czesanie na sucho loków lub kręconych włosów = mechaniczne uszkodzenia.
Spanie na bawełnianej poszewce = mikrozłamania i kołtunienie.
Zaburzenia hormonalne i stres oksydacyjny
Nadmiar androgenów (np. w PCOS): prowadzi do miniaturyzacji mieszków (łysienie androgenowe).
Kortyzol: przewlekły stres powoduje zaburzenia cyklu wzrostu włosa i mikrozakrzepy w naczyniach skóry głowy.
Zaburzenia tarczycy: wpływają na szybkość mitoz w cebulkach – zarówno niedoczynność, jak i nadczynność mogą powodować przerzedzenia.
Zła suplementacja
Popularne preparaty z drożdżami piwnymi, skrzypem i biotyną nie działają, jeśli nie są poprzedzone diagnostyką. Suplementacja „w ciemno” może zakłócić wchłanianie innych składników (np. cynk zaburza przyswajanie miedzi).
Co mówią eksperci?
„Włosy to swoisty czujnik organizmu – ich stan często jako pierwszy sygnalizuje niedobory lub zaburzenia hormonalne. Piękna fryzura zaczyna się od… morfologii.”
– mgr Paulina Gajos, trycholog kliniczny, Warszawa
„Pacjentki zmagające się z chronicznym wypadaniem włosów często nie potrzebują ampułek, lecz poprawy diety i wsparcia psychicznego. Włos nie rośnie w stresie.”
– dr n. med. Marta Jaworska, dermatolog, Łódź
Holistyczne piękno zaczyna się od wewnątrz
Włos to struktura złożona, zależna od hormonów, składników odżywczych i mikrobiomu. Nawet najdroższy kosmetyk nie zastąpi dobrej diety, spokoju psychicznego i dopasowanej pielęgnacji. Dlatego droga do pięknych włosów to proces świadomy, oparty na wiedzy i regularności.
Bo piękno, które trwa, nie przychodzi przypadkiem – tylko z dbałością od cebulki po końcówki.