Dlaczego skóra się opala?

Opalenizna to wynik zmian w naskórku spowodowanych dwoma rodzajami promieniowania: UVA i UVB. Które szkodzi, a które opala?

opalanie
Dlaczego skóra się opala. Foto Andrea Piacquadio/Pexels

Za opalanie i negatywne oddziaływanie słońca na skórę odpowiedzialne są składowe promieniowania: UVA oraz UVB. Różnią się one długością fali, oddziaływaniem na naszą skórę i rodzajem opalenizny, którą dają.

– Promieniowanie UVB jest całkowicie pochłaniane przez naskórek i jest odpowiedzialne za negatywne zmiany skórne, a promieniowanie UVA wnika w głębsze warstwy, aż do skóry właściwej, niszcząc włókna kolagenowe– wyjaśnia Hubert Tomczak, ekspert firmy Ziołolek. – Konieczne jest więc stosowanie preparatów ochrony przeciwsłonecznej, które posiadają jednocześnie filtr UVA i UVB.

Opalanie a promieniowanie UVA

Promieniowanie UVA, które w 90 proc. dochodzi do powierzchni Ziemi, obecne jest nawet w pochmurne i deszczowe dni. Powoduje stres oksydacyjny, w wyniku czego dochodzi do utlenienia melaniny występującej w skórze, co z kolei prowadzi do zabarwienia skóry na
brązowo-szary kolor. Opalenizna pojawia się bardzo szybko i równie szybko znika, ponieważ zawartość melaniny w skórze nie zwiększa się. Nadmierna ekspozycja na promieniowanie UVA może uszkodzić skórę i przyczynić się do rozwoju chorób nowotworowych.

– To właśnie ten rodzaj promieniowania odpowiedzialny jest za powstawanie wolnych rodników i proces fotostarzenia się skóry – tłumaczy specjalista. Warto mieć na uwadze, że samochodowa szyba lub biurowe okno nie ochronią nas przed szkodliwym działaniem promieniowania UVA.

Opalanie a promieniowanie UVB

Drugi rodzaj promieniowania – UVB, w znacznej części pochłaniany jest przez warstwę ozonową i tylko około 6 proc. dochodzi do powierzchni Ziemi. Ten rodzaj promieniowania powoduje syntezę skórną witaminy D, niezbędnej dla zdrowych kości i zębów. Zwiększa też produkcję melaniny w naszym naskórku, która chroni przed szkodliwymi działaniami promieniowania ultrafioletowego i zabarwia skórę na piękny złoto-brązowy kolor. Opalenizna jest długotrwała i pojawia się kilka dni po ekspozycji, tzw. opóźnione opalanie.  Nie jest jednak tak intensywna jak ta, wywołana przez UVA. Promieniowanie UVB jest niestety głównym sprawcą poparzeń słonecznych i poważniejszych chorób skóry, w tym chorób nowotworowych, ponieważ powoduje bezpośrednie uszkodzenia struktur DNA.

Skutki promieniowania

Skóra człowieka ma własne mechanizmy, które chronią ją przed szkodliwym działaniem
promieniowania słonecznego. Jednym z takich sposobów jest wzmożona produkcja melaniny, czyli proces opalania. Mechanizmy te są jednak niewystarczające, szczególnie w przypadku fototypu skóry bardzo jasnej i jasnej. Nadmierna ekspozycja na promieniowanie słoneczne może wywołać negatywne skutki. Mogą być one natychmiastowe, długofalowe oraz mocno oddalone w czasie. Natychmiastowe to zaczerwienienie skóry i obrzęk, ale też bolesne oparzenia, a nawet gorączka. Długofalowe powodują szybsze starzenie się skóry, jej wysuszenie, obniżenie elastyczności, przebarwienia, zmarszczki, rozszerzenie naczynek, stany zapalne, uszkodzenia struktury naskórka oraz skóry właściwej. Te najbardziej oddalone w czasie – prowadzą do nowotworów skóry, które pojawić się mogą nawet kilkanaście lat po ekspozycji słonecznej.

Opalanie – jak robić to bezpiecznie?

Bezpieczny czas przebywania na słońcu, bez użycia specjalistycznych kremów ochronnych, wynosi około 20 min. Po zastosowaniu preparatów z filtrem, czas ten się wydłuża. Czynność tę trzeba powtarzać co 2 godziny. Stopień ochrony przed promieniowaniem UV określa wskaźnik SPF (Sun Protection Factor), którego wartość może wynosić od 2 do 50. Jednak żaden preparat nie zapewni pełnej ochrony przed promieniowaniem słonecznym. Korzystając z kremów z filtrem, skóra nadal się opala, ale jest to proces bezpieczniejszy i wolniejszy, dający długotrwały efekt. Na rynku dostępne są preparaty zawierające filtry chemiczne pochłaniające energię niesioną przez promieniowanie oraz filtry mineralne, które odbijają promieniowanie UV.

Kremy z filtrem mineralnym są przez skórę lepiej tolerowane i jej nie podrażniają. Zaleca się je do skóry bardzo wrażliwej. Wolniej też tracą swoje właściwości ochronne, ale ścierają się po wytarciu ręcznikiem, więc konieczna jest ponowna aplikacja – informuje ekspert. Aby opalanie było przyjemnością, a nie zagrożeniem lepiej unikać przebywania na słońcu w godzinach od 11.00 do 15.00.

Pielęgnacja skóry po opalaniu

Po zakończeniu opalania trzeba umyć skórę w letniej wodzie, najlepiej preparatem nawilżającym i niepodrażniającym, a następnie delikatnie osuszyć. Na taką skórę, zmęczoną nadmiernym opalaniem, najlepiej użyć kremów z mocznikiem i witaminami A i E, o prostym składzie takim jak maści dermatologiczne robione w aptekach, np. Linourea A+E. Można je kupić bez recepty. Mocznik zawarty w kremie pomaga utrzymać sprężystość i elastyczność wysuszonej słońcem, szorstkiej i podrażnionej skóry. Odpowiednio przygotuje ją także do kolejnego dnia opalania.