Rozumiemy, czytamy, ale często nie potrafimy mówić i… myśleć w innym języku. Czy dwujęzyczna edukacja to sposób na efektywną naukę języka oraz inwestycja w przyszłość dziecka?
Klasa językowa, dodatkowe godziny nauki języka obcego, przynajmniej godzina w tygodniu spędzona z native speakerem – coraz częściej te aspekty decydują o wyborze danej szkoły. Rosnąca świadomość, że umiejętność posługiwania się więcej niż jednym językiem to klucz do lepszej i ciekawszej przyszłości, każe rodzicom poszukiwać nowych rozwiązań. Nie wszyscy jednak mają świadomość, że ważne jest nie tylko to, ile czasu dziecko uczy się języka, lecz także to, w jaki sposób go przyswaja i dzięki jakiej metodzie.
Im wcześniej zaczynamy, tym lepiej
Dwujęzyczna edukacja umożliwia posługiwanie się językiem na poziomie podobnym do rodzimej mowy. Wciąż jednak niektórym kojarzy się z błędnym przekonaniem, że dwujęzyczny może być jedynie ten, kto ma różnojęzycznych rodziców. Nic bardziej mylnego – dwujęzyczny może stać się każdy, kto odpowiednio wcześnie zacznie naukę języka zgodnie z metodą nastawioną na praktyczną naukę i swobodną komunikację.
Im wcześniej zaczniemy uczyć się języka obcego, tym lepiej, łatwiej i efektywniej. Nauka od wczesnych lat – najlepiej przedszkola lub szkoły podstawowej – ma wpływ na stopień przyswajania, swobodę używania języka oraz wymowę. Dwujęzyczność jest osiągana dzięki dobraniu odpowiednich metod nauki języka od najwcześniejszych lat, w taki sposób, aby wypracować umiejętność naturalnego komunikowania się w języku angielskim.
W rodzinach dwujęzycznych funkcjonuje często następujący model: jedno z rodziców mówi do dziecka po polsku, a drugie – w innym języku. Ta metoda jest najefektywniejsza w dążeniu do osiągnięcia dwujęzyczności, ponieważ w przeciwieństwie do standardowego nauczania języka, umożliwia dziecku w pełni korzystanie z możliwości posługiwania się nim. Warto również, aby ten model przenieść na grunt szkolny, gdzie jeden opiekun mówi do ucznia wyłącznie po polsku, zaś drugi wyłącznie w języku obcym – mówi Magdalena Bedyńska, dyrektor Dwujęzycznej Szkoły Podstawowej PWN.
Dlaczego młodszym przychodzi to łatwiej? Małe dziecko bez trudu rozumie, że może porozumieć się z kimś, używając innych słów, zdań i zwrotów niż te, które wykorzystywało do tej pory. Warto jednak mieć na uwadze, że dzieci w szkole podstawowej nie rozumieją, dlaczego powinny uczyć się języka obcego, jeżeli nie umożliwia on ani wspólnej zabawy, ani komunikowania się z innymi. Nauka oparta na zasadzie „gramatyka + słówka” zniechęca dzieci do nauki i używania języka, może być przyczyną późniejszych niepowodzeń, braku wiary w swoje możliwości, a ostatecznie niechęci do nauki języków obcych.
Przede wszystkim: komunikuj się, mów, rozmawiaj
Chociaż uczniowie, uczący się języka nawet kilka lat, mają duży zasób słów, znają reguły gramatyczne, nie potrafią posługiwać się językiem, co zniechęca ich do dalszej nauki. Nauka języków w wielu szkołach odbywała i się i niezmiennie odbywa w oparciu o nieskuteczną metodę tłumaczeniową. Kolejne ćwiczenia, testy, kartkówki oscylujące wokół tłumaczenia słów lub zdań, nie wpływają na rozwój umiejętności komunikowania się w języku obcym.
Dlatego niezwykle istotne jest, aby edukacja dwujęzyczna polegała na „zanurzeniu językowym”, czyli stwarzaniu jak najczęstszych okazji do naturalnego komunikowania się w danym języku. Metoda jest podobna do wychowania dwujęzycznego w rodzinie różnojęzycznej. Dzięki takiemu podejściu język staje się narzędziem niezbędnym do zdobywania wiedzy i funkcjonowania we współczesnym świecie, a nie kolejnym przedmiotem szkolnym, który należy „zaliczyć” na jakąś ocenę lub celem samym w sobie.
Dwujęzyczna edukacja okazuje się zatem kluczem do komunikacyjnego sukcesu z kilku powodów:
- dziecko skupia się przede wszystkim na komunikacji;
- najważniejsze są: przekaz i jego skuteczność;
- poprawność językowa staje się kwestią drugorzędną;
- dzięki odpowiednim metodom dziecko uczy się swobodnego przechodzenia od porozumiewania się po polsku do porozumiewania się w języku obcym, dzięki czemu nie czuje bariery komunikacyjnej;
- to naturalny proces, w który dziecko wchodzi bez często nieskutecznego powtarzania reguł gramatycznych;
- dziecko poznaje żywy język w praktyce, nie skupia się zaś na wypełnianiu testów gramatycznych, które uczą języka szczególnie w teorii i nie zniechęca się do dalszej nauki.
Co ważne, nauczanie językowo-przedmiotowe pozwala uczyć się języka: w działaniu, tworzeniu, ruchu, w realizowanych wspólnie zadaniach. To wszystko stwarza możliwie najwięcej okazji do komunikacji i poznawania języka w różnych sytuacjach.
Warto pamiętać, że dwujęzyczna edukacja poszerza horyzonty dziecka, rozwija jego tolerancję, ciekawość innych ludzi i kultur oraz zwiększa emocjonalną otwartość.