Lepsze zęby, więcej randek. Naukowo udowodnione

Aż 69 proc. z nas nie umówiłoby się na randkę z osobą, która ma krzywe zęby. 57 proc. nie zaryzykowałoby już drugiej randki, jeśli u partnera zauważyłoby brak jednego zęba. 18 proc. ani myśli randkować z osobami o żółtych zębach – wyliczyło British Health Dental Foundation.

I chociaż w miłości wciąż liczy się charakter, a darowanemu kochankowi nie zagląda się w zęby, to naukowcy z udowadniają, że jest inaczej. Ich zdaniem winne temu są filmy, amerykańscy aktorzy i telewizja, bo wypacza nasze pojęcie piękna. – Idealne, piękne i równe zęby ma niecałe 5 proc. Polaków. Gdyby potraktować to poważnie, aż 95 proc. nie miałoby szans na randkę, związek i miłość. Coś w tym jednak jest, bo zarówno kobiety jak i faceci do dentysty często przychodzą często zanim wyruszą na randkowe łowy. Są to zarówno młodzi ludzie, jak i rozwodnicy – śmieje się lek. stom. Wojciech Fąferko z Dentim clinic w Katowicach.

Randka z dentystą, potem randka w ciemno

Od partnera do randek oczekujemy perfekcji. Wymagana jest nienaganna fryzura, ubranie i maniery. No i – zęby. Jak się okazuje, te odgrywają najważniejszą rolę przy pierwszym kontakcie z płcią przeciwną. Tak twierdzą przynajmniej naukowcy z British Health Dental Foundation. Przeprowadzili oni ankietę wśród 1000 Brytyjczyków, z której wynika jasno – nie chcemy randkować, jeśli ktoś nie ma czym się do nas uśmiechać. A mając uśmiech na linii oczu zwracamy praktycznie uwagę na wszystko. Odrzucają nas żółte zęby, brak zębów, a nawet plomby i spękania. Te ostatnie nie akceptuje u partnera 18 proc. zapytanych. Nic więc dziwnego, że single stanowią dziś największy odsetek pacjentów gabinetów stomatologicznych.