
Regina Bielska reprezentowała piękny czas w polskiej muzyce. Była divą powojennej estrady. Ta legendarna wokalistka pochodząca z Wilna koncertowała ze swoim repertuarem po całej Europie. Krytycy porównywali ją do słynnej w tamtych czasach peruwiańskiej artystki – Ymy Sumac. Jej przeboje „Szeptem”, „Żyje się raz”, „Pięciu chłopców z Albatrosa”, „Liliowy wrzos”, „Czarny Orfeusz” czy „Samotny dom” nucili wszyscy w czasach PRL-u.
Prywatnie była żoną muzyka i pianisty Romualda Milnera. W 2013 roku za swoje zasługi została uhonorowana nagrodą Związku Artystów Scen Polskich.
Pogrzeb zasłużonej artystki odbył się w sobotę w Gdańsku.
Zuzanna Niedzielska/Obcasy.pl