
Magazyn Nature Chemistry opublikował artykuł, w którym zespół naukowców z Centrum Badań Genomicznych w Sydney opisuje DNA, jako czteroniciową strukturę podobną do węzła – zwaną motywem i – występującą w ludzkiej komórce. Te informacje obalają dotychczasowe wiadomości, jakie uznawaliśmy za fakty.
Odkrycie i-mofitu
DNA może występować w różnych formach, takich jak potrójne helisy lub krzyże. I-motif, jak nazwali go naukowcy, jest niedostrzegalny i trudny do znalezienia w ludzkich komórkach. Strukturę zauważono już jakiś czas temu w warunkach laboratoryjnych. Większość naukowców uznała wtedy, że prawdopodobnie nigdy nie zostanie ona znaleziona w przyrodzie. Jednak udało się tego dokonać naukowcom z Sydney. Jak wpłynie to na medycynę?
Jak wpływ na nasz organizm ma i-mofit?
Zebrane przez naukowców dowody sugerują, że i-mofit odgrywa kluczową rolę w transkrypcji białek. Dzieje się tak, kiedy komórka używa DNA podczas wytwarzania różnych białek. Zespół z Sydney zbadał obecność struktur podczas wszystkich faz cyklu komórkowego i odkrył, że pojawiają się one najczęściej, gdy DNA jest aktywnie transkrybowane, a znikają zaś, gdy DNA jest replikowane.
Według niektórych naukowców istnieją specyficzne białka i mechanizmy. Działają one na rzecz odwijania DNA, tworzenia i-mofitu, fałdowania i stabilizowania, a następnie składania ich ponownie w podwójną helisę podczas podziału komórki. Podlegające badaniom struktury są bardzo dynamiczne, można je składać i rozkładać, co umożliwia aktywowanie transkrypcji.
I-mofit a geny wywołujące raka
Okazuje się, że struktury mają wiele wspólnego z genami związanymi z rakiem. Jeden z nich, nazywany MYC, występuje w zmutowanej wersji w wielu nowotworach. Prowadzi do nieuregulowanej ekspresji wielu genów, z których niektóre biorą udział w namnażaniu komórek i powodują powstawanie raka. Drugi to KRAS. Kiedy działa normalnie, kontroluje namnażanie komórek, gdy zaś jest zmutowany, negatywna sygnalizacja jest zakłócona, komórki mogą ciągle namnażać się i przekształcać się w nowotwór. Trzeci gen – BCL-2 jest składnikiem obecnym w cyklu komórkowym. Uniemożliwia usuwanie komórek rakowych z organizmu.
Zdobyte informacje stały się początkiem prac nad nowymi lekami, mającymi działanie przeciwnowotworowe. To także szansa na powstanie substancji zwalczających rotawirusy już na poziomie genetycznym. Na sprawdzenie skuteczności działania i-mofitu będziemy musieli jeszcze poczekać.
Marcelina Bednarska