
Dwa zdjęcia 6-metrowego żarłacza tygrysiego pojawiły się na Facebooku. Martwe zwierzę wyciągnięto z wody w Australii.
Do końca nie wiadomo czy zwierzę zostało zabite celowo. Użytkownik Facebooka zobaczył zwierzę na jednej z rybackich łodzi, na którą martwego żarłacza wciągnął rybak.
Zobaczcie wstrząsające zdjęcia
