Jak się odbudować po antybiotykach? Kluczem jest dieta!

Antybiotyki są najprostszym i najczęściej polecanym przez lekarzy sposobem na nasze choroby, niestety leki te bardzo wyniszczają nasz organizm, zwłaszcza florę bakteryjną jelit. Jej odbudowa to czasochłonny proces, który może trwać wiele miesięcy.

dieta po antybiotykach
Jak się odbudować po antybiotykach? Kluczem jest dieta!

Jak wspomagać go dietą, na co zwrócić szczególną uwagę i czego w tym czasie unikać, podpowiadają eksperci diety: dr n. med. Magdalena Golachowska i Magdalena Kuklik.

Naukowcy szacują, że proces odbudowy flory bakteryjnej po kuracji antybiotykowej zajmuje, w zależności od organizmu, od jednego do nawet kilkunastu miesięcy. Niestety, wiele osób nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji przyjmowania antybiotyków, narażając swój organizm na niebezpieczeństwo. Nieodbudowanie flory bakteryjnej niesie za sobą poważne skutki zdrowotne, z osłabieniem odporności i procesami nowotworowymi włącznie.

– Po silnych antybiotykach flora bakteryjna jest przetrzebiona niesamowicie i trudno ją odtworzyć. W nauce, a tym bardziej w medycynie nie ma jeszcze standardów i pewnie przez najbliższe lata nie będzie. – mówi dr Magdalena Golachowska, doradca żywieniowy z wrocławskiego Instytutu Psychodietetyki, prorektor Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej w Opolu.

Najbardziej powszechną dziś metodą jest stosowanie w trakcie i po antybiotykoterapii probiotyków, czyli kapsułek zawierających pożyteczne bakterie. Dobre bakterie jelitowe produkują witaminę K i SCFA, które maja działanie przeciwzapalne. To z kolei wspomaga leczenie choroby i wzmacnia odporność.

Ważna jest również odpowiednia dieta bogata w duże ilości warzyw i owoców, kefiry, jogurty, kiszonki, a także w niestrawne dla człowieka węglowodany, którymi żywi się flora jelitowa czyli błonnik. Należy jeść głównie nieprzetworzone produkty, unikać konserwantów, tłuszczy trans, białej mąki, produktów rafinowanych oraz przemysłowych soków.

– Należy też koniecznie unikać kawy i kofeiny w każdej postaci oraz jedzenia wszystkiego co ma wyraźnie słodki smak, jak słodkie napoje, słodycze, słodziki. Można za to jeść świeże lub liofilizowane owoce, najlepiej miksowane na koktajl – mówi dr Golachowska.

– W celu szybszej odbudowy flory bakteryjnej należy na jakiś czas zastąpić posiłki mięsne roślinnymi, ponieważ tylko w nich znajdziemy cenny błonnik. Zamiast kanapki z szynką na śniadanie, lepiej wprowadzić do menu zdrowe musli z dużą ilością płatków owsianych, pestek i orzechów z niewielką ilością naturalnego, najlepiej domowego jogurtu, maślanki lub kefiru – uzupełnia Magdalena Kuklik, technolog żywienia Mixit, platformy internetowej specjalizującej się w mieszankach zdrowych musli i kasz komponowanych na życzenie.

Najwięcej błonnika rozpuszczalnego znajdziemy w nasionach lnu i konopi, które można dodać do musli. Można skorzystać z gotowych rozwiązań, czyli gotowego błonnika. Dr Golachowska radzi, by za wyjątkiem masła unikać nabiału, zwłaszcza jajek, mleka i serów.

– Jeśli spożywamy jogurty, to tylko te naprawdę dobrej jakości i dobrze przefermentowane: zsiadłe mleko, domowy jogurt, kefir, śmietana. Trudno takie kupić w sklepach. Lepiej zrobić je samemu w domu. Taki jogurt musi być wyraźnie kwaśny w smaku. Wszystkie kremowe, gęste, reklamowane jogurty z dodatkiem mleka w proszku, czy skrobi mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc – dodaje dr Golachowska.

W tworzeniu dobrego środowiska dla odbudowania pożytecznej mikroflory jelitowej pomaga również jedzenie kwaśnych owoców, zwłaszcza tych bogatych w witaminę C, jak czarna porzeczka, maliny, jeżyny, brzoskwinie, czarne jagody, jagody Goji, Physalis (miechunka). Spośród warzyw najwięcej witaminy C ma nać pietruszki czy papryka.

– Białko z mięsa można zastąpić białkiem roślinnym: orzechami, fasolkami, groszkiem, komosą, amarantusem, słonecznikiem. Niektóre nasiona i bakalie zawierają również sporo kwasów Omega-3 niezbędnych do wzmocnienia odporności po antybiotykoterapii – mówi Magdalena Kuklik z Mixit.

Eksperci podkreślają, że odbudowa flory bakteryjnej po antybiotykach jest czasochłonna – zajmuje kilka ładnych miesięcy, ale nie jest niemożliwa.

Jeśli chcemy długo cieszyć się zdrowiem, najlepiej nie narażać flory bakteryjnej jelit na ekstremalne procesy wyniszczające, czyli – w miarę możliwości unikać antybiotyków lub ograniczyć ich spożywanie do niezbędnego minimum. Już Hipokrates mówił, że choroba najczęściej zaczyna się w jelitach, które są odpowiedzialne prawidłową pracę układu trawiennego, regulują metabolizm, chronią przed infekcjami i mają duży wpływ na odporność. Warto więc zadbać o nie szczególnie.