Wybierasz się na tropikalny urlop? Pamiętaj o szczepieniu!

Okres wakacyjny to tradycyjnie czas wzmożonych wyjazdów na urlop. Co roku rośnie liczba turystów z naszego kraju, którzy za cel swoich wojaży obierają zagraniczne kurorty lub decydują się na przygodę życia w odległych, tropikalnych zakamarkach świata.

Wybierasz się na tropikalny urlop? Pamiętaj o szczepieniu!

Jednak, jak przestrzegają specjaliści, wcale nie trzeba jechać do Tajlandii, Meksyku czy do innych równie egzotycznych miejsc, aby przywieźć ze sobą oprócz wakacyjnych wspomnień, również niestety niezbyt miłą pamiątkę w postaci chorób tropikalnych, które mogą prowadzić do wielu trudnych w leczeniu powikłań, a nawet śmierci.

 – Przygotowując się do zagranicznej eskapady zwykle nie zapominamy o takich oczywistych atrybutach turysty jak ważny paszport, karty kredytowe, kontakt do najbliższych placówek dyplomatycznych czy aktualne przewodniki. A powinniśmy do tej listy obowiązkowo również dopisać wizytę w międzynarodowym punkcie szczepień – wyjaśnia specjalista medycyny morskiej i tropikalnej, dr n. med. Henryka Mięgoć

Kiedy się szczepić?

To dopiero początek wakacji, więc jeszcze nie jest zbyt późno, aby pomyśleć o odpowiednim zabezpieczeniu się przed podróżą. Najkorzystniej  planowanie szczepień należy rozpocząć 4-6 tygodni przed wyjazdem.

– Szczepienia zależą od celu i stylu podróży, rejonu świata, środków transportu, pory roku i czasu pobytu. Istotne są również cechy osobowe takie jak wiek, płeć, dotychczasowe szczepienia, czy obserwowane  odczyny poszczepienne, choroby przewlekłe, przyjmowane leki  oraz czas, jaki nas dzieli od podróży – tłumaczy specjalista.

Jak wyjaśnia białostocka lekarka, liczy się przede wszystkim czas, bo może się okazać, że na określone szczepienia będzie już zwyczajnie za późno dlatego nie warto zwlekać.

– Znając już wstępnie termin podróży powinniśmy udać się do gabinetu szczepień. To tam właśnie na podstawie przeprowadzonego wywiadu, lekarz zadecyduje o rodzaju szczepień, jakim ewentualnie zostaniemy poddani oraz o stosowaniu profilaktyki przeciwmalarycznej – dodaje.

Kierunek podróży

Lekarze przestrzegają przed bagatelizowaniem tej kwestii, nawet jeżeli celem naszego letniego wypoczynku są popularne i zdawałoby się bezpieczne kierunki jak: Turcja, kraje północnej Afryki a nawet Bułgaria, Cypr, Grecja czy Krym.

Wśród szczepień zalecanych największe ryzyko dotyczy zachorowania na wirusowe zapalenie wątroby typu A. Zapadalność w zależności od warunków przebywania wynosi od 300 do nawet 2000 na 100 000 osób na miesiąc podróżowania.

– Co ważne, ryzyko dotyczy również osób przebywających w luksusowych hotelach oraz od około 2 lat również w Polsce. W roku 2017r na wirusowe zapalenie wątroby typu A w kraju zachorowało 3 072 osoby co porównaniu z 2016r  (35 zachorowań) stanowi bardzo istotny wzrost  – zauważa doktor Mięgoć.

Groźne i niestety częste jest także wirusowe zapalenie wątroby typu B.

– Powinniśmy szczególnie uważać podróżując do państw afrykańskich, ale też na Daleki Wschód, zwiedzając Amerykę Łacińską oraz zakątki Europy Wschodniej – mówi białostocka lekarka.

Bardzo ważne jest szczepienie przeciwko żółtej gorączce. Ta niebezpieczna choroba występuje w  rejonie Środkowej Afryki oraz niektórych krajach Ameryki Południowej. Jest ono obowiązkowe w 17 krajach endemicznego występowania tej niebezpiecznej choroby. Wykonanie tego szczepienia wymaga wystawienie Międzynarodowej Książeczki Szczepień, którą okazuje się  przy wjeździe do danego kraju. Istotną zmianą są sugestie  CDC i WHO zalecające jednorazowe szczepienie  – bez dawek przypominających.

Jak uniknąć zakażeń w czasie podróży?

Jak się ustrzec?  Spędzając wakacje nie należy tracić zdrowego rozsądku. Trzeba myśleć i być ostrożnym. Zachorowaniem sprzyjają niehigieniczne zachowania mogące doprowadzić do zakażenia. Mowa o przygodnych kontaktach seksualnych, tatuowaniu, przekłuwaniu, drobnych zabiegach kosmetycznych oraz zachowaniu podstawowych zasad higienicznych takich jak mycie rąk.

Wciąż groźny – głównie w rejonach Afryki, Azji i Peru – jest dur brzuszny. Do zakażenia dochodzi drogą pokarmową. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad.

– Butelkowanej wody mineralnej używajmy praktycznie do wszystkiego: do picia, ale też do mycia owoców czy podczas mycia zębów. Unikajmy nie  tylko podejrzanie wyglądających potraw ale też spożywania nieumytych i nieobranych owoców oraz pokarmów nie  poddanych obróbce termicznej. Od kilku lat dostępna jest w Polsce szczepionka doustna zapobiegająca cholerze oraz biegunkom podróżnych. Choroba ta występuje  w różnych rejonach świata – dotyczy to Azji, Indonezji czy też Karaibów – mówi specjalistka.

Istotne jest także szczepienie przeciwko wściekliźnie – zwłaszcza jeżeli decydujemy się na zwiedzanie prowincji. W zasadzie wolne od występowania tej choroby są tylko antypody – Australia i Nowa Zelandia oraz fragment Europy Północnej.

– Decyzję o szczepieniu podejmuje każdorazowo lekarz po rozważeniu korzyści i ryzyka związanego z ochroną. Kwestia szczepienia jest sprawą indywidualną. To jeden z najważniejszych elementów prozdrowotnego przygotowania się do wyjazdu. Beztroskie zaniechanie tych możliwości może  prowadzić do zachorowań bardzo trudnych do diagnostyki  i leczenia – radzi dr Henryka Mięgoć z białostockiego centrum Humana Medica Omeda.

Z doświadczeń pracy Międzynarodowego Punktu Szczepień w Białymstoku wynika, że obecnie podróżni najczęściej wymagają szczepień przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B, durowi brzusznemu, żółtej gorączce, błonicy i tężcowi, poliomyelis, cholerze  oraz wściekliźnie.