Alergia przyczyną migreny?

Silny ból głowy i objawy, które towarzyszą migrenie skutecznie utrudniają codzienne funkcjonowanie, a czasem nawet najprostsze czynności.

Migrenowe bóle
Alergia przyczyną migeny? Foto Fotolia @vladimirfloyd

Migrenowe bóle głowy znalazły się w pierwszej dwudziestce dolegliwości, w klasyfikacji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), których negatywne działanie wpływa na jakość życia. Najczęściej występuje u kobiet w średnim wieku. Co powoduje migrenę i jak sobie z nią radzić?

Migrena, a ból głowy

Choć ból migrenowy łatwo pomylić ze zwykłym bólem głowy, między tymi dwiema dolegliwościami nie można postawić znaku równości. Punktem wspólnym jest występowanie intensywnego bólu. Jednak migrena to zwykle pulsujący, jednostronny i długotrwały (utrzymujący się nawet do 3 dni) ból w okolicy skroni, choć z czasem może być on odczuwalny w całej głowie. Przede wszystkim jest to schorzenie przewlekłe, powtarzające się systematycznie. Dodatkowo objawy migreny znacznie wychodzą poza obręb głowy. Towarzyszą jej inne dolegliwości, takie jak: wyczulona wrażliwość na bodźce zewnętrzne, np. dźwięki, zapachy, światło, a nawet mdłości i wymioty.

Z aurą czy bez aury

Migreny można podzielić na: epizodyczne (występujące rzadziej niż 15 dni w miesiącu) oraz przewlekłe, czyli bóle trwające nawet 4 godziny, częściej niż 15 dni w miesiącu, przez okres minimum 3 miesięcy. Wśród nich rozróżnia się także tzw. migreny z aurą i bez aury. Co to oznacza w praktyce?

Migrena z aurą, inaczej zwana klasyczną, stwierdzana jest znacznie rzadziej. Charakteryzuje się tym, że ból poprzedzony jest innymi objawami, które mogą utrzymywać się od kilku minut nawet do godziny. Są to między innymi: problemy z widzeniem, sztywność mięśni, brak apetytu czy zmienność nastroju.

Natomiast migrena bez aury, czyli zwyczajna, pojawia się nagle, nie dając wcześniej o sobie znać. Bóle są częste, a ich pojawienie się w zasadzie uniemożliwia dalsze normalne funkcjonowanie, np. pracę przy komputerze. To, że chory nie przeczuwa zbliżającego się bólu, nie znaczy, że nie odczuwa innych dolegliwości. Migrenie bez aury towarzyszyć mogą np. wymioty czy światłowstręt. O tej zwyczajnej odmianie możemy mówić, dopiero gdy napady są powtarzalne i wystąpiły wcześniej minimum 5 razy.

Migrenowe bóle – przyczyny

Nadal nieznane są wszystkie przyczyny występowania migreny i mechanizm powstawania. Do czynników, które przyczyniają się do jej istnienia zalicza się nie tylko uwarunkowania genetyczne, ale także przyczyny zewnętrze, takie jak urazy głowy czy nadużywanie leków przeciwbólowych. Naukowcy stwierdzili także, że do migreny przyczyniają się zmiany zachodzące w gospodarce hormonalnej, menstruacja, odwodnienie, brak snu, stres oraz niewłaściwa dieta.

Najnowsze badania pokazują, że spożywanie niektórych pokarmów mogą znacząco wpłynąć na powstanie migreny. Zazwyczaj są to produkty bogate w histaminę, np. napoje alkoholowe, tyraminę, która występuje m. in. cytrusach, kiszonkach i owocach morza oraz fenyloetyloaminę, zawartą w czekoladzie i wędlinach. Także niedobór witamin i niektórych związków mineralnych w diecie sprawia, że migrena staje się bardziej prawdopodobna.

Również inne pokarmy, których standardowo nie wiążemy z występowaniem bólów głowy, mogą być odpowiedzialne za występujące dolegliwości. Warto dokładnie sprawdzić, jakie produkty, które znajdują się w codziennej diecie mogą negatywnie wpływać na zdrowie. Wykonując badanie krwi (test ImuPro) na alergię IgG-zależną, pacjent otrzyma listę pokarmów, które należy wykluczyć z menu. Lekarz lub dietetyk wprowadzi tzw. dietę eliminacyjną, która polega na zastąpienie składników szkodzących, produktami o podobnych wartościach odżywczych. Badani, którzy po zdiagnozowaniu alergii IgG-zależnej przeszli na dietę eliminacyjną, zauważyli u siebie znaczną poprawę samopoczucia oraz mniejszą częstotliwość występowania napadów migreny.

Nie tylko farmakologia

Bóle migrenowe leczy się farmakologicznie, za pomocą silnych leków przeciwbólowych, dobranych przez lekarza. Schorzenia tego nie da się jednak wyleczyć, choć można w zadowalającym stopniu ograniczyć jego występowanie. Warto prócz leczenia farmakologicznego wspomóc terapię odpowiednim trybem życia, czyli unikać stresu i zapewniać organizmowi odpowiednią dawkę snu, ruchu oraz zwrócić uwagę na dietę. Wprowadzenie u pacjenta diety eliminacyjnej, która wykluczy produkty niekorzystne dla zdrowia, sprawi że napady będą sporadyczne i mniej intensywne.