
O ile z niektórych mebli, oświetlenia czy dodatków możemy zrezygnować, o tyle z elementów wykończenia wnętrz już nie. Jednym z nich jest grzejnik. Ekspert marki LUXRAD podpowiada jaki model wybrać do niewielkiej przestrzeni.
W aranżacji wnętrz wiele zależy od naszej kreatywności. Niezależnie czy dysponujemy powierzchnią 50 m² czy 100 m². Na małej powierzchni musimy zmieścić sypialnię, strefę wypoczynkową i miejsce do pracy, a przy tym zachować estetykę wnętrza. Może się wydawać, że do tak małych wnętrz nie ma ciekawych, ładnych grzejników. Te dekoracyjne mogą kojarzyć się jako idealne uzupełnienie dużych apartamentów.

Małe wnętrza na których sporo się dzieje – kolory, kształty, faktury – nie najlepiej uzupełniają się z masywnymi grzejnikami. Dobrym przykładem jest bardzo prosty i jednocześnie funkcjonalny grzejnik Atria. Funkcjonalność to słowo klucz w przypadku niedużych powierzchni. Nie bójmy się wykorzystywać każdego kąta, czy też decydować się na wybór elementów wyposażenia, które mają kilka funkcji w jednym produkcie. Dzięki dużej ilości rurek poziomych, świetnie sprawdzi się jako wieszak na ręczniki, czy dosuszanie prania. Nowocześniejszym z wyglądu jest model Scala New. W obu przypadkach istnieje wersja zamówienia indywidualnego – zarówno jeśli chodzi o szerokość i długość. Tutaj rurki mimo, że są też poziome – zostały przez projektantów bardziej wyeksponowane.

Nie bójmy się eksperymentować, traktujmy grzejnik również jako element dekoracyjny. Zwłaszcza jeśli decydujemy się na ogrzewanie podłogowe. Niagara w osłonie ze stali nierdzewnej to dyskretny element wyposażenia wnętrza, a przy tym nowoczesne źródło ciepła. Symbioza i funkcjonalność w jednym.

Możemy wybrać nie tylko atrakcyjny kształt i kolor, ale także niezwykle ciekawe sposoby ułożenia rurek. Dzięki szerokiej gamie dostępnych produktów w ofercie Luxard z pewnością znajdziemy odpowiedni grzejnik, który ozdobi wnętrze naszego niewielkiego mieszkania.