
Społecznie akceptowana forma to oświadczający się kobiecie mężczyzna. Wydarzeniu często towarzyszą wyjątkowe okoliczności.
Zmieniające się postrzeganie praw kobiet i mężczyzn oraz powszechne równouprawnienie przełożyło się na wiele aspektów naszego życia. Czy oświadczająca się kobieta jest tego przejawem?
Akt desperacji czy nowoczesne podejście?
Oświadczyny w wykonaniu kobiet większość z nas zna jedynie z ekranów telewizorów, gdzie bohaterki serialów próbują zatrzymać przy sobie mężczyznę. Chociaż duża część społeczeństwa opowiada się za równym traktowaniem pań i mężczyzn, w naszej kulturze istnieją niepodważalne przedsięwzięcia o ściśle określonym procederze. Do takich właśnie zalicza się sakramentalne „tak” oraz poprzedzające je wydarzenia. Stąd przeważają stanowiska, jednoznacznie krytykujące przejęcie inicjatywy przez kobietę.

Symbol przemian
Warto zauważyć, że obecnie przykładamy dużą wagę do równego traktowania kobiet i mężczyzn. Mimo wielu kampanii społecznych i strajków, nadal zmagamy się z tym problemem. Kobiety nie mogą liczyć na takie same zarobki, co mężczyźni. Mają również mniejsze szanse na wykazanie się w świecie polityki. Z tego powodu istnieją środowiska, które traktują kobiece oświadczyny jako przejaw równego traktowania. Uznają, że płeć piękna ma prawo złożyć deklarację mężczyźnie i nie powinno być to powodem krępacji.
Zaręczynowa rewolucja
Dawniej sporadyczne przypadki, kiedy o rękę prosi kobieta, były rozwiązywane w inny sposób. Wybranek otrzymywał komplet obrączek ślubnych, które towarzyszyły pytaniu, a na późniejszym etapie deklaracji. Dzisiaj branża jubilerska zachęca do kupna męskich pierścionków zaręczynowych. Przodującym producentem w tej dziedzinie jest marka Titanium. Trend cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem za granicą. Czy zagości na stałe również w Polsce?