Kobiety uprawiające seks oralny z mniejszym ryzykiem utraty ciąży

Poronienia nawracające dotykają od jednego do kilku procent kobiet starających się o potomstwo. Jednym z ważniejszych czynników powodujących problem może być nieprawidłowe działanie układu odpornościowego.

Kobiety uprawiające seks oralny z mniejszym ryzykiem utraty ciąży

Najnowsze wyniki badań wskazują na to, że panie nie stroniące od pieszczenia swoich partnerów w okresie poprzedzającym starania o dziecko, są w mniejszym stopniu narażone na poronienie. Dlaczego tak się dzieje? Jedna z teorii mówi o tym, że kontakt oralny z nasieniem przyszłego ojca może wzmocnić układ immunologiczny kobiety i odpowiednio przygotować go do przyszłej ciąży.

Te doniesienia niewątpliwie zainteresują pary, które mają zamiar starać się o potomstwo.  A urozmaicenie życia intymnego z pewnością im nie zaszkodzi. Aby potwierdzić pierwsze wnioski należałoby jednak przeprowadzić dalsze badania – komentuje prof. Krzysztof Łukaszuk, ekspert w dziedzinie medycyny rozrodczości i szef Klinik Leczenia Niepłodności INVICTA.

Doniesienia naukowe

Naukowcy z Leiden University Medical Center w Holandii analizowali możliwe przyczyny  poronień nawracających. Pod uwagę wzięli kobiety, które co najmniej trzykrotnie straciły ciążę przed jej 20 tygodniem. Wśród wielu analizowanych czynników, skoncentrowali się na roli żeńskiego układu odpornościowego. Podejrzewa się, że na jego działanie spory wpływ może mieć czynnik ojcowski. Zdaniem holenderskiego zespołu temat ten jest jednak nadal niewystarczająco zbadany. Badacze przyjrzeli się 97 kobietom poniżej 36 roku życia, które co najmniej trzykrotnie straciły ciążę z niewyjaśnionych przyczyn. Swoje obserwacje odnieśli do grupy kontrolnej liczącej 137 pań, które bez problemów doczekały się dziecka. Wszystkim zadali szereg pytań, w tym o życie intymne i zwyczaje seksualne. Respondentki miały także zaznaczyć czy, jak często i w jaki sposób uprawiają seks oralny, czy ich partner/mąż ejakuluje w ich ustach i czy połykają spermę.

Co mówią wyniki ankiety?

Wyniki ankiety były zaskakujące – okazało się, że kobiety, które nie doświadczyły poronień znacznie częściej uprawiały fellatio i miały oralny kontakt z nasieniem partnera zanim zaszły w ciążę. Naukowcy są zdania, że dzięki wchłanianiu poprzez układ pokarmowy i jelita rozpuszczonych w płynie nasiennym antygenów HLA, organizm kobiety jest lepiej przygotowany na przyjęcie płodu, posiadającego materiał odziedziczony od ojca.

Czynnik męski

Czynnik męski może mieć znaczenie dla implantacji zarodka, ale poronienia nawracające to dużo bardziej złożony problem. – mówi prof. Łukaszuk. – Każdego roku do naszych Klinik trafia kilkaset kobiet doświadczających wielokrotnych utrat ciąż. Jedną z ważniejszych przyczyn problemu jest właśnie czynnik immunologiczny. Na szczęście dziś możemy bardzo precyzyjnie ocenić działanie układu odpornościowego kobiety i skutecznie regulować nieprawidłowości. – dodaje.