Grypa przychodzi znienacka
Grypa to choroba wywołana przez wirusy. Przenoszona jest drogą kropelkową, co oznacza, że zarazić się nią jest naprawdę łatwo. Aktywność wirusów grypy nasila się jesienią, a przebywanie wśród zarażonych wirusem właściwie nie daje nam szans na ochronę. – Grypa bowiem, to nie jest przeziębienie, a jej wirusy dużo lepiej sobie radzą z naszym układem odpornościowym. Dlatego niemal każdej jesieni mówimy o czasowej epidemii grypy – wyjaśnia dr Kinga Szlachcic-Wyroba Ośrodka Medycznego Osteomed w Krakowie.
Wirus dosłownie w ciągu kilku godzin robi spustoszenie w naszym organizmie. Infekcja objawia się silnym bólem mięśni, stawów i głowy oraz szybko rosnącą gorączką – nawet do 39 stopni. Dodatkowo chorzy odczuwają zmęczenie i senność, które bardzo utrudniają codzienną aktywność. U większości pojawia się również drapanie w gardle. Dolegliwości związane z chorobą mogą się utrzymywać nawet do pięciu dni. Przeważnie po kilku dniach pojawia się również kaszel i katar.
Nie przechodzi, jak ręką odjął
Grypa utrzymuje się około tygodnia. Powikłania po chorobie mogą jednak pozostawić ślad w naszym organizmie na dłużej. Wśród najczęstszych powikłań pogrypowych wymienia się zapalenie oskrzeli, zatok i płuc. Może ona również wpływać również szkodliwie na wydolność krążeniową (szczególnie u osób z zaburzeniami krążenia) czy płucną (np. u astmatyków). Do najgroźniejszych powikłań pogrypowych zalicza się zapalenie mięśnia sercowego i zapalenie opon mózgowych. Na szczęście występują one zdecydowanie rzadziej. Szczególnie na powikłania po przebytej chorobie narażone są osoby starsze, dzieci oraz cukrzycy. Jak się chronić przed grypą? Tak naprawdę jedyną skuteczną metodą ochrony przed wirusem, są działania profilaktyczne, które pozwalają zapobiec zarażeniu.
Lepiej zapobiec niż leczyć
Dlaczego choroba rozprzestrzenia się tak szybko? Odpowiedź jest prosta. Zarażony przenosi wirusa nawet 72 godziny przed pojawieniem się objawów. Oznacza to, że osoba pozornie zdrowa jest już nosicielem wirusa i może zarażać osoby przebywające w jej otoczeniu. Dlatego grypa zwykle pokonuje wszystkich członków rodziny i rozprzestrzenia się szybko, np. w szkołach czy biurach.Jak wobec tego się zabezpieczyć, by ustrzec się choroby? Najskuteczniejszą metodą ochrony przed chorobą są szczepienia profilaktyczne. Pozwalają one niemal całkowicie wykluczyć zachorowanie na grypę. Trzeba jednak pamiętać, że szczepionka działa dopiero po ok 10-15 dniach. Oznacza to, że przez 2-3 tygodnie nadal nie jesteśmy chronieni. Szczepionka nie działa również w momencie gdy szczepiony jest już zarażony. Nie poddaje się również szczepieniu osób już chorujących. Dlatego tak ważny jest odpowiedni moment, kiedy poddajemy się immunizacji.Szczepionka chroni nas przez 6 do 10 miesięcy. Lekarze zachęcają więc do szczepień już na przełomie lata i jesieni. – Aby szczepienie miało sens i faktycznie chroniło nas przed zachorowaniem, najlepiej pomyśleć o tym już pod koniec sierpnia, zanim sezon chorobowy zacznie się na dobre. – wyjaśnia dr Kinga Szlachcic-Wyroba. Największe ryzyko zarażenia pojawia się u osób przebywających w miejscach publicznych lub zatłoczonych – szkołach, komunikacji miejskiej. Dlatego tak ważne jest, aby szczepić dzieci przedszkolne i szkolne. – Szczepieniu przeciw grypie można poddać dzieci już półroczne. Wszystkie zabiegi tego typu, trzeba jednak konsultować z pediatrą możliwie wcześniej, aby mógł on wykluczyć wszystkie przeciwwskazania – dodaje dr Kinga Szlachcic-Wyroba. Oczywiście zastrzyk nie chroni przed powszechnym o tej porze roku przeziębieniem. Mimo szczepienia, należy pamiętać o odpowiedniej ochronie organizmu. Zadbać o ciepły strój oraz dawkę witamy C. Tak przygotowani możemy wyczekiwać polskiej, złotej jesieni.
