Oszustwa na celebrytę. Jak się przed nimi ochronić?

Mieliśmy już do czynienia z oszustwami "na wnuczka" oraz "na policjanta". Dzisiaj coraz popularniejsze są wyłudzenia metodą "na celebrytę".

Oszustwa na celebrytę. Jak się przed nimi ochronić. Foto Pixabay

Anonimowość w sieci sprawia, że wielu przestępców przenosi swoje działania do świata wirtualnego. Ich oszustwa i wyłudzenia funkcjonują na szerszą skalę, a mniej świadomi użytkownicy internetu łatwo wpadają w sidła cyberprzestępców. W ostatnim czasie najpopularniejsze są oszustwa „na celebrytę”, które wykorzystują wizerunek znanych osób, aby wzbudzić zaufanie swoich ofiar. W jaki sposób twarze gwiazd są wykorzystywane do wyłudzania danych oraz pieniędzy i jak się przed nimi chronić? Oto kilka przykładów.

Nieistniejący konkurs

Najnowszym i najgłośniejszym w ostatnim czasie sposobem na wyłudzenie pieniędzy są „konkursy” organizowane przez fałszywe konta podające się za gwiazdy. Aby uwiarygodnić nowe profile, oszuści ustawiają te same zdjęcia oraz publikują takie same posty. W ciągu ostatniego tygodnia wyłudzacze podszywali się w ten sposób pod Tatianę Okupnik oraz Michała Koterskiego. Fani gwiazdy otrzymywali wiadomości pochodzące rzekomo od Tatiany, w których była informacja o konkursie oraz prośba o podanie danych, by mogli wziąć udział w zabawie i wygrać nagrodę. Sprawcy kontaktowali się z osobami, które udostępniały posty piosenkarki dotyczące zbiórki charytatywnej na leczenie dwóch chorych chłopców. Niedługo później do podobnego oszustwa wykorzystano wizerunek Michała Koterskiego. Aktor przestrzegał fanów w mediach społecznościowych, aby nie podawali danych osobowych, ponieważ konkurs jest fałszywy.

Jak się chronić przed tego rodzaju oszustwami? Naszą czujność powinna wzbudzić już sama wiadomość prywatna od gwiazdy czy celebryty. Informacje o oficjalnych konkursach nie są podawane w ten sposób, a osoby rozpoznawalne nie mają powodów, by prosić fanów o dane osobowe. Zawsze powinniśmy weryfikować konta gwiazd i sprawdzać ilość polubień lub obserwatorów, liczbę komentarzy, datę założenia profilu oraz jego zawartość (jeśli konto dopiero powstało i nie udostępnia prawie żądnych postów, należy być podwójnie ostrożnym). Ponadto weryfikujmy prawdziwość konta na innych profilach gwiazdy, co do których mamy pewność, że są oficjalne. Nigdy nie wchodźmy w linki załączone w wiadomościach od nieznanych profili, niezależnie od tego, czy wiadomość pochodzi od osoby rozpoznawalnej czy od znajomego, z którym nigdy wcześniej nie rozmawialiśmy. Linki mogą przekierowywać na szkodliwe strony i w różny sposób zagrażać naszemu bezpieczeństwu w sieci.

Twarz celebryty w reklamie

Innym sposobem na oszukanie internautów są fałszywe reklamy. Polegają one na bezprawnym wykorzystaniu wizerunku osoby publicznej, by wprowadzić w błąd internautów, deklarując, że gwiazda, dziennikarz, polityk poleca dany produkt, co oczywiście nie jest prawdą. Zdjęciom celebrytów towarzyszą często spreparowane wypowiedzi lub wywiady zachwalające produkt. W ten sposób często są reklamowane specyfiki na odchudzanie oraz parafarmaceutyki, które nie tylko pochłoną nasze pieniądze, ale mogą również zniszczyć zdrowie. Do promocji preparatów na odchudzanie wykorzystywano bez zgody wizerunki Małgorzaty Rozenek-Majdan, Dominiki Gwit oraz Anny Muchy.

Reklamy środków na odchudzanie, suplementów diety lub innych podejrzanych produktów, które znajdują się na zewnętrznych stronach producentów lub ich profilach w mediach społecznościowych od razu powinny zwrócić naszą uwagę. Tego rodzaju przekazy powinniśmy zweryfikować u źródła, czyli na oficjalnym profilu osoby promującej dany specyfik. Ponadto warto pamiętać, by wszelkie preparaty lecznicze kupować w aptekach.

Szybkie pieniądze w kilka minut

Platformy inwestycyjne oraz biznesy związane z kryptowalutami o kolejne zagrożenie, które czeka na internautów w sieci. Ofiarą takiego oszustwa padł Marcin Prokop, którego wizerunek został bezprawnie użyty, by zachęcać fanów do inwestowania w platformę. Oszustwa dotyczące bezpośrednio pieniędzy są szczególnie niebezpieczne, a strony internetowe, z którymi są powiązane mogą wyglądać bardzo wiarygodnie. Strony inwestycyjne oferują ogromne zyski bez ryzyka, co jest oczywiście fikcją, ponieważ nikt takich zapewnień nie jest w stanie zweryfikować.

Na co wobec tego zwrócić uwagę? Przede wszystkim warto sprawdzić, czy treści na stronie są w języku polskim, czy są napisane poprawnie, czy wyglądają jak podstawowe tłumaczenie internetowej aplikacji. Następnie powinniśmy zagłębić się w jej treść oraz szczegóły dotyczące założyciela. Strony oferujące usługi podają wszelkie dane pozwalające na weryfikację legalności firmy oraz miejsca jej rejestracji, natomiast jeśli ich nie ma, lepiej wystrzegać się danej witryny.

Internet daje nam nieograniczone możliwości kontaktu oraz rozwoju, jednak w miarę rozwoju technologii staje się coraz bardziej niebezpieczny. Coraz więcej przestępców korzysta z wirtualnych narzędzi, by wyłudzać dane oraz pieniądze, dlatego powinniśmy być ostrożni za każdym razem, gdy podajemy swoje dane, zwłaszcza dane karty płatniczej, jak również podczas logowania do kont społecznościowych. Nie należy pobierać aplikacji oraz plików z niesprawdzonych źródeł ani klikać linków z maili od nieznanych nadawców, a każdą wiadomość od platform społecznościowych z żądaniem weryfikacji danych powinniśmy dokładnie sprawdzić. Podstawą bezpiecznego poruszania się po sieci jest dobry, sprawdzony program antywirusowy, ale nie jest on wystarczający, jeśli nie będziemy ostrożni na każdym kroku.