
Osoby w wieku 50+ stanowią prawie 40% polskiego społeczeństwa. Jednak technologia i medycyna nie tylko pozwalają na dłuższe życie. Tworzą również szanse na pozostanie aktywnym i pełnym energii. Dzięki temu tworzy się pokolenie „młodszych seniorów”, czyli tak zwanych Silversów. Zamiast narzekać na marną perspektywę emerytury, biorą oni swój los we własne ręce i postanawiają spełniać własne marzenia, również te zawodowe. Dlatego praca po pięćdziesiątce staje się coraz powszechniejszym zjawiskiem. Na szczęście Silversi, dzięki swoim unikatowym kompetencjom i doświadczeniu, nie tylko mają oni szansę odnaleźć się na rynku pracy, ale są aktywnie poszukiwani przez pracodawców!
Kim są Silversi?
Pojawiające się w mediach określenia na kolejne pokolenia mogą wprawiać w zakłopotanie. Kim jest Silvers? To nie tylko osoba o siwych włosach (silver, z ang. srebny)! Silversi, czyli osoby mające ukończony 50. rok życia, to osoby przeżywające drugą młodość. Zazwyczaj pozwala im na to ustabilizowane życie prywatne, dzięki któremu mają więcej czasu na realizowanie się i robienie tego, czemu nie mogli się poświęcić kilka dekad wcześniej. Co więcej, Silversi są nie tylko dobrze wykształceni oraz mocno zmotywowani, ale często również zdrowsi od młodszych pracowników. Jednak najważniejszą cechą wspólną wszystkich Silversów jest to, że są oni czynni zawodowo. I wcale nie myślą o przejściu na emeryturę.

Kryzys wieku średniego?
Duże życiowe zmiany często zostają określone mianem „kryzysu wieku średniego”. Silversami nie kieruje jednak chwilowa zachcianka czy poszukiwanie krótkotrwałej adrenaliny. Motywacje do pozostania na rynku pracy są różne. Część osób podejmuje taką decyzję ze względów czysto finansowych. Nie oznacza to jednak, że są mniej ambitni. Wręcz przeciwnie, pracownicy ci chcą aktywnie konkurować z młodszymi pokoleniami. Kolejną grupę tworzą osoby, które pragną od życia czegoś więcej, albo właśnie odnalazły swoją pasję. Często ludzie ci nie mieli wcześniej czasu, żeby zdobywać nowe kompetencje. Zdarza się też, że nie chcieli ryzykować zmiany pracy, na przykład ze względu na małe dzieci. Teraz, dokształceni i gotowi na zmianę, mogą skupić się na robieniu kariery.
– Należy jeszcze wspomnieć o tych, którzy myśleli, że wcześniejsza emerytura to jest to, czego pragnęli, ale szybko odkryli, że się tylko na niej męczą. Nic dziwnego – dzisiejszy 50-, 60-latek ma zupełnie inne podejście do życia i możliwości niż jego odpowiednik dwie, trzy dekady temu – komentuje Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum.
Atuty Silversów na rynku pracy
Jednym z największych atutów Silversa jest jego doświadczenie. Często osoby po pięćdziesiątce mają za sobą około trzydziestu lat w zawodzie. Poza praktyczną wiedzą, taki pracownik posiada także cechy i umiejętności, które cenią pracodawcy. Silversi są konsekwentni w działaniu, umieją organizować czas pracy, a ponadto umieją racjonalnie oceniać sytuacje kryzysowe i nie poddawać się silnym emocjom. Są oni odpowiedzialni, a co najważniejsze – wiedzą, czego chcą. Dlatego nie traktują miejsc zatrudnienia jako etapów przejściowych bądź „trampoliny” do reszty swojej kariery, jak często robią to osoby młodsze, szukające jeszcze swojego miejsca na rynku pracy. Ubiegając się o zatrudnienie po pięćdziesiątce, kandydat wysyła sygnał, że chce pracować i poważnie podchodzi do składanej mu oferty. Konsekwentnie i przykładnie wykonuje powierzane mu zadania, gdyż zna wartość dobrej pracy i zależy mu na własnych wynikach.

Kariera przede wszystkim
Podczas gdy młodsi pracownicy muszą łączyć kwitnące dopiero życie rodzinne z pracą, Silversi nie mają tego problemu. Dzięki temu, że posiadają stałe miejsce zamieszkania i dorosłe dzieci, w pełni mogą zaangażować się w obowiązki służbowe. Dodatkowo, Silversi chętnie rozwijają swoje kompetencje, w czym nie przeszkadzają im na przykład równoległe z pracą studia. Mogą skupić się na kursach i szkoleniach, które rozwiną ich praktyczne umiejętności, przydatne w miejscu zatrudnienia.
Kompetencje pracowników 50+ docenili też ankietowani badania przeprowadzonego przez Pracuj.pl. Wskazując na liczne zalety Silversów, wymienili przede wszystkim: wysoki poziom wykonywanej pracy (58%), otwartość i gotowość do dzielenia się wiedzą oraz doświadczeniem z młodszymi pracownikami (57%), znaczącą lojalność wobec obecnych pracodawców (54%).
Silvers potrzebny od zaraz
Stawiając na Silversów, pracodawcy najczęściej szukają specjalistów, którzy posiadają konkretne kwalifikacje. W jakich branżach poszukiwane są kompetencje Silversów? We wszystkich! Przed młodymi seniorami otwiera się coraz więcej drzwi. Jednak szczególne kompetencje i cechy Silversów, takie jak zaangażowanie, odpowiedzialność, opanowanie, cierpliwość i bycie empatycznym procentują zdecydowanie w przypadku stanowisk wymagających kontaktu z drugą osobą, w tym także z klientami. Dlatego pracownicy z tej grupy wiekowej są poszukiwani do pracy typu front-desk, w bezpośredniej obsłudze klienta czy w contact centers.
Dlaczego pracodawcy szukają Silversów?
Szereg zalet charakterystycznych dla Silversów sprawia, pracodawcy doceniający ich kompetencje z ochotą ich rekrutują. Jedną z firm, która chętnie zatrudnia pracowników 50+ jest Intrum – lider rynku zarządzania wierzytelnościami.
– Z naszego doświadczenia wynika, że osoby z pokolenia Silversów mają znakomite predyspozycje w zakresie tzw. umiejętności miękkich. Doskonale wyczuwają emocje, potrafią słuchać. A empatia w przypadku takiej firmy jak Intrum to zdecydowanie najbardziej pożądana cecha u kandydatów. Na co dzień kontaktujemy się z osobami zadłużonymi i naszym zadaniem jest wspierać je w drodze do wyjścia z długów. Konsumenci opowiadają nam o swoich dramatach, nierzadko zwierzają się z poważnych problemów. Trzeba odpowiednio reagować na takie sytuacje. Dlatego chętnie zapraszamy do pracy w naszym zespole osoby „50+”. Ich opanowane, empatyczne podejście i nakierowanie na szukanie rozwiązań dobrze wpływają na zadłużonych konsumentów, którzy się z nami kontaktują – zaznacza Kamil Kozłowski, HR Business Partner w Intrum we Wrocławiu.

Praca po pięćdziesiątce
Zatrudnianie pracowników z różnych grup wiekowych to również szansa na rozwój dla obu stron. Umiejętności młodych osób, które dopiero co ukończyły studia, oraz doświadczonych Silversów doskonale się uzupełniają. Na takiej współpracy może skorzystać cała firma. A jak na takie możliwości patrzą sami Silversi?
– Kiedy zaczęłam pracować w Intrum, byłam w wieku, który dla wielu zahaczałby już o wiek senioralny. Nie byłam traktowana specjalnie ze względu na moją sytuację, co mi się od razu spodobało. Zostałam wprowadzona w nowe obowiązki jak każdy inny, także młodszy pracownik. Zostałam przygotowana do ciągłego kontaktu z klientami. Mam dostęp do tych samych benefitów, co wszyscy. Tam, gdzie jest to możliwe, korzystam na co dzień z mojego wcześniejszego doświadczenia zawodowego. Korzystają z niego również moje Koleżanki oraz moi Koledzy z zespołu, co mnie cieszy, bo lubię pomagać. Dlatego znalazłam się w Intrum – komentuje Dorota Mierzyńska, Ekspert ds. Windykacji Telefonicznej, Intrum we Wrocławiu.
Obecnie osoby w wieku 50+ stanowią około 15% pracujących w Polsce. Ten odsetek ciągle jednak rośnie, a wraz z rozwojem technologicznym grupa ta stanie się niedługo znaczącą siłą na rynku pracy. Dlatego każdy pracodawca powinien liczyć się z Silversami i nie przespać szansy, którą może być dla firmy zatrudnienie bardziej doświadczonego, ustabilizowanego życiowo pracownika.