Rafał Brzozowski odpadł w półfinale Eurowizji. Jak skomentował wyniki?

Reprezentant Polski nie wystąpi w wielkim finale 65. Konkursu Piosenki Eurowizji. Jak Rafał Brzozowski zareagował na wyniki?

Rafał Brzozowski
Rafał Brzozowski odpadł w półfinale Eurowizji. Jak skomentował wyniki?. Foto Instagram @rafal_brzozowski_official

Rafał Brzozowski od początku nie należał do grona faworytów tegorocznej Eurowizji. Jego piosenka „The Ride” w notowaniach bukmacherskich znajdowała się raczej pod koniec stawki. Mimo to piosenkarz i prezenter do samego końca wierzył, że uda mu się awansować.

Polska poza finałem Eurowizji 2021

Niestety podczas wczorajszego półfinału konkursu potwierdziły się przypuszczenia wielu – Rafał nie zajął na tyle wysokiej pozycji, by móc zaprezentować się w wielkim finale. Wokalista postanowił skomentować wyniki na InstaStory.

Nie wiem, co powiedzieć. Daliśmy z siebie po prostu wszystko, co się dało. Bawiliśmy się świetnie. To była największa przygoda mojego życia. Fantastyczna. Nie udało się […] Trzeba też umieć przegrywać – powiedział reprezentant Polski po ogłoszeniu werdyktu.

Rafał Brzozowski dodał również wpis, w którym podziękował wszystkim, którzy pomagali mu przy przygotowaniach do występu. Wyraził wdzięczność wobec fanów i pogratulował finalistom konkursu.

Gwiazdy stanęły w obronie Brzozowskiego

Przypomnijmy, że część Polaków jeszcze na długo przed występem Rafała bardzo krytykowała jego konkursową piosenkę, a także sam wybór reprezentanta. Niektóre gwiazdy postanowiły okazać wsparcie piosenkarzowi. Wśród nich znalazła się Maffashion, która dopingowała Brzozowskiego przed telewizorem.

Można typa nie słuchać, można się śmiać i można być złym na decyzje Kurskiego, ale nie ma co hejtować. Facet przez ostatnie tygodnie został tak zmieszany z błotem, zwyzywany, obrażany… Szczerze, to ja się dziwię, że znalazł siły stanąć na tej scenie – napisała Julia Kuczyńska. Dodała też jednak, że to Alicja Szemplińska powinna pojechać w tym roku na Eurowizję i wygrać konkurs.

Swoją opinią podzieliła się z internautami także Ewa Minge. Przyznała, że gdy miała okazję spotkać na żywo Brzozowskiego, wydał jej się wyniosły, ale nie oznacza to, że należy krytykować jego eurowizyjną prezentację.

[…] jako Polka trzymam kciuki za dobry wynik i zaprezentowanie naszego kraju w dobrym wydaniu. Czy my nie potrafimy jak inne kraje uznać, ze skoro został naszym reprezentantem, to powinniśmy go wspierać, kibicować, zagrzewać do boju? […] Nieważne, co piszą inne kraje, jak obstawiają bukmacherzy, spróbujmy dać człowiekowi szansę i doping w dobrym stylu, aby i jego własny styl nie zawiódł – skomentowała projektantka.