Możliwość późniejszego wstawania, brak uciążliwych dojazdów czy odpoczynek od biurowego „gwaru” – to tylko część zalet home office. Jednak niektórzy wskazują wady tego rozwiązania, jak zaburzenie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym czy ograniczenie kontaktów społecznych. Z tego powodu może nam grozić wypalenie zawodowe.
Praca zdalna – pracownik bez wyboru
Na początku pandemii COVID-19 wiele firm w naszym kraju przeszło na tryb zdalny i funkcjonuje tak do dziś. Jednak wielu pracowników postrzega ten sposób jako bardziej uciążliwy, szczególnie w kontekście mentalnym i psychologicznym. Czy istnieje skuteczne wyjście z tej sytuacji?
– Najbardziej korzystnym rozwiązaniem z punktu widzenia zdrowia psychicznego pracowników byłaby możliwość wyboru przez nich sposobu wykonywania obowiązków. Narzucenie określonego modelu sprawia bowiem, że w każdej firmie znajdą się osoby, które skorzystają z obowiązującego rozwiązania, jednak będą również tacy, którzy wyraźnie na nim stracą i zauważą u siebie spadek motywacji czy efektywności pracy. Niestety, może to w konsekwencji rzutować również na zadowolenie i satysfakcję w pracy, a te czynniki są wielokrotnie przyczynkiem do wystąpienia wypalenia zawodowego – mgr Oksana Tymińska, psycholog, psychoterapeuta, z Centrum Medycznego Damiana.
Wypalenie zawodowe – jak się przed nim chronić w czasie home office?
Wypalenie zawodowe coraz częściej wymieniane jest wśród chorób cywilizacyjnych. W czasie COVID-19, który często wymusza izolację czy pracę zdalną, jest dla nas większym zagrożeniem. Możemy jednak podjąć pewne kroki w kierunku profilaktyki.
- Znajdźmy czas na realne relacje. Jeśli obowiązki zawodowe wykonujemy z domu, warto zadbać również o życie towarzyskie. Prostym, a jednocześnie przyjemnym i skutecznym rozwiązaniem będzie na przykład organizacja spotkania w gronie przyjaciół czy rywalizacja sportowa na świeżym powietrzu, które pozwolą oderwać się od spędzania czasu wyłącznie w domu.
- Kontrolujmy czas pracy. Wielu pracowników zwraca uwagę na wydłużenie realnego czasu wykonywania obowiązków zawodowych. To sprawia, że mniej czasu przeznaczają na odpoczynek, a to może mieć negatywne konsekwencje w kontekście wypalenia zawodowego.
- Wróćmy do swojego hobby. To pozwoli nie tylko na podniesienie poziomu satysfakcji w naszym życiu, ale również na zagospodarowanie czasu, który w wielu przypadkach zostałby wykorzystany na wykonywanie „po godzinach” obowiązków zawodowych.
- Nie bójmy się rozmowy z psychologiem. Jeśli zaobserwujemy u siebie objawy wypalenia zawodowego, takie jak niechęć do pracy, brak motywacji, niska koncentracja, duża irytacja z powodu niewielkich niepowodzeń, brak zaangażowania, warto zwrócić się o pomoc do specjalisty. Pomoże on zdiagnozować źródło problemu i przepracować go razem z pacjentem.