Kto może a kto nie
Obywatelski projekt ograniczeniu handlu zakłada, że handel w niedzielę może się odbywać bezproblemowo, ale tylko, jeśli za ladą stanie właściciel sklepu. Od tej zasady jest jednak wyjątek – sklepy działające na zasadzie franczyzy lub agencji. W ich przypadku ustawa nie zakłada wyłączenia niezależnie od tego, kto staje za ladą. Franczyzobiorcy handlować po prostu nie będą mogli.
Profesor Chmaj – specjalista w zakresie prawa konstytucyjnego
Profesor Marek Chmaj w swojej opinii prawnej twierdzi, że to niezgodne z Konstytucją. Nie można bowiem wybiórczo podchodzić do przedsiębiorców i jednym na handel zezwalać, a drugim nie.
Nie można stwierdzić, że różnicowanie sytuacji równych sobie przedsiębiorców w procesie gospodarczym jest zgodne z zasadą sprawiedliwości społecznej, w szczególności przyznawanie większych uprawnień jednym, a drugim ich odbieranie bez wyraźnej i spójnej z przepisami prawa przyczyny, jest niedopuszczalne i rażąco narusza art. 2 Konstytucji – czytamy w opinii.
Jak tłumaczy, tego typu różnicowanie prawne przedsiębiorców, bez wyraźnego kryterium, już kilkukrotnie było kwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny jako niezgodny z zasadą równości i sprawiedliwości społecznej.
W uznaniu Trybunału na gruncie tego przepisu można wskazać szczególne prawo podlegające ochronie, jakim jest prawo do sprawiedliwego traktowania – pisze prof. Chmaj w swojej opinii.
Autor: Sebastian Ogórek
Źródło: www.money.pl