Muzyczna podróż przez dekady w filmie „Tajemnice Silver Lake”

Nirvana, R.E.M., Cornershop, White Town, Joan Jett & The Blackhearts, Backstreet Boys, Violent Femmes, Pixies, Mulatu Astatke, The Association… Grunge i rock lat 90., folk-punk lat 80., etiopski jazz lat 70. i sunshine pop z lat 60.

Muzyczna podróż przez dekady w filmie „Tajemnice Silver Lake”

Wybuchowa mieszanka tego, co najlepsze w historii muzyki popularnej na przestrzeni kilku dekad, którą możecie usłyszeć w najnowszym filmie Davida Roberta Mitchella.

„Tajemnice Silver Lake” to film, gdzie w jednej scenie usłyszycie skompilowane „I Want It That Way” Backstreet Boys, „Smells Like Teen Spirit” Nirvany i „La Bambę” Ritchiego Valensa. Śmiałe połączenie? Nad całością tej niestandardowej oprawy muzycznej czuwał Richard Vreeland, znany pod pseudonimem artystycznym Disasterpeace, autor świetnej ścieżki dźwiękowej do „Coś za mną chodzi” (2014). Tym samym „Tajemnice Silver Lake” to już drugi projekt, do którego Mitchell zaprosił muzyka, po niekwestionowanym sukcesie ich pierwszej kooperacji.

Vreeland to artysta specjalizujący się przede wszystkim w chiptune’owych soundtrackach do gier (Chiptune – ogół muzyki generowanej przez układy dźwiękowe, wykorzystywanie syntezy dźwięku, czyli jego generowania zamiast odtwarzania gotowych próbek; chip, ang. układ scalony). Był autorem muzyki do gier komputerowych („Shoot Many Robots” i „Fez”) stylizowanej na lata 80. (8-bitowa elektronika, dźwięki automatów, klasyczne chip-tune), co zadecydowało o jego wyborze do pracy przy „Coś za mną chodzi” utrzymanym właśnie w estetyce tamtych czasów.

Przy „Tajemnicach Silver Lake” Disasterpeace ewidentnie inspirował się z kolei muzyką Bernarda Herrmanna, amerykańskiego kompozytora muzyki filmowej, stałego współpracownika Alfreda Hitchcocka, autora kultowej już dziś ścieżki dźwiękowej do „Psychozy”.

Muzyka w „Tajemnicach Silver Lake” to perełka dla fanów nieszablonowych połączeń muzycznych – soundtrack jest takim samym miksem jak odniesienia popkulturowe w filmie i w porównywalny sposób poukrywane są jego poszczególne muzyczne impresje. Gatunki muzyczne są na tyle zróżnicowane, że każdy widz znajdzie coś dla siebie, ale tylko Ci uważni będą w stanie wychwycić wszystkie melodie skrupulatnie wplecione w intrygę filmu.

W „Tajemnicach Silver Lake” usłyszymy nie tylko wcześniej wspomniane klasyki, ale też specjalnie stworzony na potrzeby filmu zespół Jesus & The Brides of Dracula (Jezus i Oblubienice Drakuli). Jeden z ich utworów, „Turning Teeth”, przewija się w filmie wielokrotnie i towarzyszy głównemu bohaterowi (Andrew Garfield) w rozszyfrowywaniu niezliczonych zagadek i kodów zawartych także w muzyce. Co więcej, autentyczną płytę winylową używaną w filmie można kupić na platformie Amazon za mniej niż 8$ i samemu sprawdzić, czy faktycznie w tekście jest ukryta wiadomość. Na winylu oprócz „Turning Teeth” znalazł się też cover piosenki „To Sir with Love”, w oryginale wykonywanej przez Lulu, szkocką piosenkarkę popularną na przełomie lat 60. i 70. Piosenka została nagrana na potrzeby brytyjskiego filmu „Nauczyciel z przedmieścia” („To Sir, with Love”) z 1967 r. W „Tajemnicach Silver Lake” śpiewa ją solo jedna z członkiń Jesus & The Brides of Dracula.

Na platformie Spotify jest już dostępny oficjalny soundtrack do filmu autorstwa Disasterpeace – ale warto też odwiedzić profil Gutek Film na Spotify, gdzie można znaleźć specjalnie utworzoną playlistę wszystkich piosenek występujących w „Tajemnicach Silver Lake”.

Na platformie TIDAL dostępny jest już oficjalny soundtrack do filmu autorstwa Disasterpeace. Warto też odwiedzić profil Gutek Film na Spotify, gdzie można znaleźć specjalnie utworzoną playlistę wszystkich piosenek pojawiających się w filmie „Tajemnice Silver Lake”.

„Tajemnice Silver Lake” w kinach od 21 września.