W aranżacji kuchni blat kuchenny spotykamy najczęściej w dwóch skrajnych wariantach. Pierwszy jest cienki, wręcz niewidoczny, a drugi masywny, specjalnie pogrubiany. Obie wersje powstają z tych samych materiałów, takich jak Lapitec, spieki kwarcowe, Corian czy kamienie naturalne. Obecnie najpopularniejsze są te z powierzchnią matową, a nawet chropowatą, przypominającą łupek lub skałę wulkaniczną. Na jaki blat kuchenny warto się zdecydować?
Dyskretny blat kuchenny
Cienki blat doskonale podkreśli nowoczesną aranżację kuchni. Dobrany pod kolor frontów doda jej lekkości i jednolitego wyrazu. Warto zwrócić uwagę na płyty wykonane z nowoczesnych materiałów, takich jak Lapitec, spieki kwarcowe czy Corian, które mogą mieć zaledwie 12 mm grubości. To dużo mniej niż od standardowe fronty kuchenne. Ich mocną stroną z pewnością jest wytrzymałość – nie wymagają żadnego wzmocnienia od spodu. Jeśli natomiast decydujemy się na marmur lub granit, pamiętajmy, że ich minimalna grubość to 2 cm. Ciekawym sposobem na uzyskanie efektu cienkiego blatu jest zacięcie od spodu jego krawędzi pod kątem 45 stopni. Poprzez częściowe wpuszczenie go do szafek ukryjemy jego grubość. Inną metodą jest uniesienie blatu nieco ponad linię mebli, co da efekt „lewitowania” i lekkości.
Grubszy blat
W kuchniach tradycyjnych lub stylizowanych na retro najczęściej pojawiają się blaty o zwiększonej grubości. Płyta jest wtedy mocno zaakcentowana i może konkurować z wykończeniem frontów. Masywne blaty produkuje się poprzez sklejenie ze sobą kilku płyt naturalnego kamienia lub jego odpowiedników, dlatego w tym przypadku również warto postawić na Lapitec czy spieki kwarcowe. Uzyskany blat może mieć około 6-8 cm, a w jego krawędziach obsadzimy gniazda elektryczne lub pokrętła od płyty grzewczej.
Zintegrowany blat kuchenny
– Blat niezależnie od grubości powinien mieć jednolity charakter. Podkreśli to zlewozmywak z tego samego materiału. W przypadku kamienia naturalnego jednak jest to rozwiązanie trudne w pielęgnacji. Z blatem zintegrowany może zostać niewielki barek. Z kolei obniżona płaszczyzna posłuży jako sporej wielkości stół. W blacie ukryjemy dodatkowe gniazda elektryczne czy okap, które wysuwane są z powierzchni w razie konieczności. Ciekawym zabiegiem jest zamontowanie w powierzchni blatu dodatkowych schowków na przyprawy lub donic na zioła z odpływem i systemem nawadniania. Praktycznym patentem jest też rant okalający blat. Dzięki niemu nic przypadkowo nie spłynie lub nie stoczy się na podłogę – komentuje Justyna Zajc, współwłaścicielka marki produkującej kuchnie.
