Jak nosić sukienki zimą?

Minusowe temperatury często sprawiają, że do wiosny w naszych stylizacjach królują jedynie spodnie. Nie musimy jednak rezygnować z sukienki zimą. Jak ją nosić o tej porze roku?

sukienki zimą
Jak nosić sukienki zimą. Foto Paul Green/Unsplash

Okres zimowy to dla wielu z nas czas rezygnacji z sukienek na rzecz ciepłych spodni i swetrów. Opadu deszczu i śniegu nie zachęcają do eksperymentów ze stylizacją, a minusowe temperatury sprawiają, że częściej myślimy o komforcie termicznym niż o modnym wyglądzie. Jednak sukienki możemy zakładać również zimą. Jak je wtedy nosić i na co zwracać uwagę?

Istotny jest materiał

Wybierając sukienki na lato skupiamy się na lekkości i przewiewności tkaniny. Z tego względu często kupujemy te bawełniane, wiskozowe czy tiulowe. Zimą postawmy na cieplejsze materiały, na przykład dzianina czy dżersej. Warto również sprawdzić skład surowcowy na metce. Naturalne włókna, takie jak wełna czy bawełna, dadzą nam więcej ciepła niż materiały sztuczne, między innymi poliester lub akryl.

Rezygnacja z mini

Siarczysty mróz z pewnością nie sprzyja odkrywaniu nóg, dlatego przy niskich temperaturach nie sprawdzą się sukienki mini. By zapewnić sobie więcej ciepła, możemy potraktować je jak tuniki i założyć pod nie leginsy czy spodnie. Jeżeli jednak nie chcemy rezygnować z odkrytych nóg, warto postawić na kroje midi lub maxi.
Dobrym rozwiązaniem na zimę będzie wybór sukienki z rękawem długim lub 3/4. Dzięki temu nie musimy dobierać odpowiedniego swetra.

Sukienka dzianinowa

Dużą popularnością cieszą się sukienki z dzianiny. Wykonane są splotem przypominającym sweter, dzięki temu materiał jest ciepły i sprężysty. Występują w wielu wersjach, od prostej mini po maxi z golfem. Krótkie kroje warto łączyć z kozakami za kolano. Natomiast dłuższe sprawdzą się w zestawieniu z botkami.

Ciepłe dodatki

Decydując się na założenie sukienki zimą warto zwrócić uwagę również na dodatki, które zapewnią nam komfort termiczny. Podstawowym akcesorium będą rajstopy, zarówno te cienkie zakładane do dłuższych kreacji, jak i grubsze noszone w przypadku wersji mini. Warto również założyć zakolanówki. Dzięki nim możemy czuć się kobieco i nie zmarzniemy nawet nosząc cienkie rajstopy. Jeśli obawiamy się przeziębienia, możemy dodatkowo wykorzystać krótkie spodenki gimnastyczne, które będą niewidoczne pod sukienką, a zapewnią nam ciepło w okolicach pupy.
Ważnym elementem stylizacji jest również okrycie wierzchnie. Ciekawymi propozycjami są luźny kardigan lub dłuższa kamizelka. Sukienki dzianinowe dobrze prezentują się również w zestawieniu z puchową kurtką lub flauszowym płaszczem.

JG