
Osoba z zewnątrz jest czasem jak świeże powietrze. Motywuje innych do działania – mówi jeden z HR-owców, który wziął udział w badaniach do raportu Monster Talent Sourcing Services „Skuteczne sposoby na rekrutacje językowe”.
W badaniach jakościowych uczestniczyli przedstawiciele działów HR z branży nowoczesnych usług biznesowych w Polsce i opowiedzieli m.in. o tym, jak tworzą wielokulturowe zespoły.
Zasada równości
Chcąc zbudować zgrany team, należy traktować wszystkich równo, niezależnie skąd pochodzą. Przykładowo polsko-duńska firma działająca w Trójmieście oferuje – w ramach potrzeb – pakiety relokacyjne niezależnie od tego, czy pracownik przyjeżdża do pracy z innego miasta w Polsce, czy też z innego kraju.
Jest to dodatkowe wynagrodzenie i wsparcie administracyjne – mówi HR-owiec. Dodatkowo nowy pracownik na starcie otrzymuje opiekuna, który wdraża go w system pracy w danej firmie. Adaptacja trwa trzy miesiące – dodaje.
Integracja
Kolejnym ważnym aspektem, który podkreślali HR-owcy rekrutujący do międzynarodowych zespołów, jest potrzeba integracji.
Organizujemy wspólne wyjścia, które są u nas bardzo popularne. Celebrujemy także urodziny każdego pracownika – mówi rekruter.
Firmy zachęcają również cudzoziemców do dzielenia się ze współpracownikami wiedzą o swoim kraju.
W niektórych firmach organizowane są spotkania pod hasłem Dzień Polski, Dzień Włoski, Dzień Ukraiński, na które pracownicy przychodzą ubrani w charakterystyczny dla danego kraju ubiór, opowiadają o lokalnym jedzeniu, tradycjach, świętach – opowiada rekruter współpracujący z firmami w Unii Europejskiej. Ludzie doceniają możliwość poznania innych kultur i czują się wówczas bardziej otwarci do dzielenia się swoimi zwyczajami i wiedzą o kraju. Chętniej potem współpracują i wzajemnie sobie pomagają – dodaje. Taki zespół osiąga lepsze wyniki.
Konflikty
Bez wzajemnej znajomości, nie ma zrozumienia, a wtedy rodzą się konflikty. Skłócony zespół jest mniej efektywny.
Pracujemy w bardzo ścisłej relacji z zewnętrznym wsparciem HR-owym, które w stresujących, trudnych lub niejasnych sytuacjach wspiera menadżera. Taka osoba z zewnątrz jest obiektywna, wchodzi w konflikt i zarządza nim z perspektywy mediatora – opowiada HR -owiec wrocławskiej firmy, która zatrudnia 700 pracowników.
Dodaje, że w firmie każdy z nich ma dostęp do webinarów, które uczą, jak rozwiązywać konflikty.
Ważna jest świadomość, że wiele nieporozumień wynika z nieznajomości kultury współpracownika– zauważa Aleksandra Pocheć, Konsultant w Monster Talent Sourcing Services. Przedstawiciele jednych narodowości czują większe przyzwolenie np. na wyrażanie emocji, a nawet złości w pracy, z kolei inne uważają takie zachowanie za nieprofesjonalne. Kultura pracy w każdym kraju jest inna – różni się np. podejściem do czasu i wyznaczanych terminów. Warto znać te różnice i umieć opracować zasady wychodzenia z ewentualnych konfliktów – dodaje.
Tempo pracy
Wielokulturowy zespół zaskakuje różnicami na każdym kroku.
W Polsce ważne jest wysokie tempo pracy. Mamy jedną, drugą rozmowę i chcemy zamknąć projekt. HR managerów w Danii czy Niemczech za każdym razem dziwi, że my pracujemy w tak szybkim tempie. Pewne procesy, w tym także proces rekrutacji odbywa się u nas znacznie szybciej, niż w tych dwóch krajach– mówi HR-owiec.
Znacznie wolniej do realizacji zadań podchodzą Włosi, Grecy oraz Portugalczycy. Świadomość tego, że zespół może pracować w różnym tempie, jest istotna, tak samo jak ważne są szkolenia z organizacji pracy.
Kurs języka polskiego
Z badania Monster Talent Sourcing Services wynika, że członkowie wielokulturowych zespołów, choć porozumiewają się przede wszystkim w języku angielskim, to mają potrzebę poznania języka polskiego. 39 proc. badanych obcokrajowców aktualni uczy się naszego ojczystego języka, a 23 proc. planuje naukę w przyszłości. Ta chęć nauki wynika przede wszystkim z tego, że cudzoziemcy chcą czuć się w Polsce niezależni w sytuacji, gdy idą do urzędu, czy do restauracji. Znajomość języka polskiego pozwala im zbliżyć się także do polskiej części zespołu. Lepiej czują się wiedząc – nawet na podstawowym poziomie – o czym rozmawiają ze sobą koledzy z pracy.
HR-owcy zgodnie twierdzą, że wielokulturowy zespół wymaga nauki kompromisów. Jednocześnie dodają, że praca w różnorodnej grupie jest nagrodą samą w sobie.
Dużym plusem jest to, że ludzie, którzy przychodzą z zewnątrz, mają inną perspektywę, odmienny sposób myślenia, są wychowywani w innych wartościach. Patrzą z innej strony i dzięki temu mogą rozwiązywać więcej problemów, znają więcej rozwiązań. Burze mózgów są dużo bardziej efektywne– komentuje jeden z HR-owców.