Kasia Warnke to znana polska aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna. Kojarzymy ją z produkcji takich jak ,,Kobiety Mafii”, ,,W spirali”, czy ,,Pętla”. To także artystka, swoją wrażliwość często odnośnie spraw socjo-politycznych pokazuje na swoich social mediach.
Rozwód Warnke i Stramowskiego
Jeśli chodzi o życie prywatne, tu dochowuje sekretu. Tak było i z jej małżeństwem z Piotrem Stramowskim. Para poznała się na planie zdjęciowym wcześniej wspomnianego filmu ,,W spirali”, w 2016 roku”. Pózniej zakochani doczekali się córeczki. Niestety ostatnimi czasy media obiegła informacja o rozpadzie ich związku.
,,Z przykrością pragniemy poinformować, że wspólnie podjęliśmy decyzje o rozstaniu. Była to decyzja trudna, lecz konieczna, aby każdy z nas na nowo mógł budować swoje życie. W trosce o dobro naszej Córki, która jest dla nas najważniejszym priorytetem, prosimy o poszanowanie naszej prywatności. Jednocześnie informujemy, że jest to nasz jedyny komentarz w tej sprawie.” – Doniesienia potwierdziła zarówno Katarzyna Warnke, jak i Piotr Stramowski.
Wyświetl ten post na Instagramie
Media informują także o nowej partnerce mężczyzny. Nową miłość znalazł rzekomo jeszcze przed sfinalizowaniem rozwodu.
Kasia Warnke opowiada, co jej dolega
Dla 45-latki los ostatnio nie jest łaskawy. Po przygodach związanych z rozwodem, aktorka trafiła do szpitala. Informowała o tym na bieżąco fanów, lecz dopiero teraz podała szczegóły jej stanu zdrowia. Z początku dzieliła się jedynie tajemniczymi, lekko żartobliwymi opisany zdjęć, które wykonała na szpitalnym oddziale.
,,Nóżka w galarecie RAZ. Teraz ortezka, kule, rehabilitacja… I już niedługo NÓWKA SZTUKA NIE-ŚMIGANA! Pozdrawiam wszystkich niedomagających.” – Kasia Wernke na Instagramie.
Gdy na jedną z ostatnich imprez przyszła, wspierając się na dwóch kulach zdradziła co jej dokładnie dolega.
Jestem po operacji kolana. Takiej właściwie podwójnej. Kiedyś szarżowałam na nartach i to się tak kończy niestety.Wybrałam termin takiej szarej pogody. Takiego okresu, gdzie się nie żałuje. Tak sobie wyobrażam, że sobie wygodnie spędzę święta, że nie będę musiała za dużo pracować, bo nie mogę. Taki wybór. – oznajmiła w wywiadzie dl portalu ,,Pomponik”.
